Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rakieta, nie samochód

Bartosz Gubernat
Choć Rafał odnosi sukcesy, jednak z wyścigami nie wiąże swojej przyszłości. - Żeby startami zająć się profesjonalnie, trzeba mieć dużo pieniędzy i wolnego czasu - mówi.
Choć Rafał odnosi sukcesy, jednak z wyścigami nie wiąże swojej przyszłości. - Żeby startami zająć się profesjonalnie, trzeba mieć dużo pieniędzy i wolnego czasu - mówi. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Szesnastoletnie audi z Woli Zgłobieńskiej to jedno z najszybszych aut na Podkarpaciu.

Z zewnątrz wygląda niepozornie. Trzydrzwiowe coupe z pierwszej połowy lat 90. Od audi 80 różni się tylko liczbą drzwi. Ale w środku to zupełnie inne auto. Ta rakieta pędzi z prędkością 300 kilometrów na godzinę!

Rafał Chmiel z Woli Zgłobieńskiej motoryzacją interesuje się od dziecka. Jednak na poważnie przygodę z samochodami zaczął w 1997 roku, kiedy zrobił prawo jazdy. Wtedy kupił malucha i w garażu przygotował go do startów w eliminacjach "Konkursowej Jazdy Samochodem", czyli wyścigów dla amatorów. Własnoręcznie robił nawet tuning optyczny, mimo że nie jest ani blacharzem, ani mechanikiem.

Coraz więcej mocy

[obrazek2]Z maluchem Rafał rozstał się po pięciu latach.

- Poczułem, że czas na zmianę - mówi. - Kupiłem forda escorta z 90-konnym silnikiem. Była to "goła" wersja i od razu zabrałem się za tuningowanie. W sprzęt audio i modyfikację nadwozia włożyłem pięć tysięcy. Auto szybko zmieniło wygląd.
Zapisał się do klubu "Street Racers", miłośników szybkich samochodów i wyścigów ulicznych. Wtedy uznał, że 90 koni pod maską to za mało. Forda zamienił na volkswagena golfa VR6 z silnikiem o pojemności 2,8 litra i mocy 176 KM. Wtedy zaczął ścigać się na ćwierć mili. Golf był szybki, ale Rafał... już rozglądał się za innym autem.

- Szukałem samochodu, który byłby dobrą bazą do rozbudowy. Padło na audi S2. Kupiłem sprowadzony z Austrii egzemplarz z 1991 roku. Zupełnie "goły". Choć pod maską było 220 KM, a dodatkowo kopa dodawały turbosprężarka oraz napęd na cztery koła.

Rafał od razu zabrał się za przeróbki. Zamontował chip zwiększający o 60 koni moc silnika. Zmodyfikował też układ wydechowy. Środkowy tłumik i dwa katalizatory spalin zastąpił 2,5-calową rurką ze stali nierdzewnej. Końcowy tłumik zastąpił sportowym wydechem. Te modyfikacje zwiększyły moc silnika do 290 KM. Już wtedy w Rzeszowie nie miał sobie równych. Wskazówka prędkościomierza w jego audi bez problemu przeskakiwała całą skalę zatrzymując się na... 280 km/h.

Dresiarze powąchali spaliny

Najważniejsze modyfikacje to montaż dodatkowego chłodzenia intercoolera (aby zmniejszyć temperaturę silnika) oraz zainstalowanie zestawu podtlenku azotu. Ten ostatni bajer kosztował Rafała 2 tys. zł.

- W bagażniku mam 12-kilogramowy zbiornik na ciekły azot, który pozwala na wykonanie ok. 15 "strzałów". Do silnika azot doprowadza jedna z dwóch dyszy. Drugą płynie paliwo. Uzyskanie takiej mieszanki, pozwala na 15 sekund zwiększyć moc o ok. 100 KM. Tej instalacji używam na zawodach, ale przydaje się także w innych sytuacjach. Pamiętam, jak kiedyś w Warszawie zaczepiali mnie dresiarze w BMW M3. Chcieli się ścigać, to podjąłem wyzwanie. Szybko zrzedły im miny, bo nim zdążyli wystartować, już wąchali spaliny mojego audi...

Aż dym poszedł z klocków...

Tak zmodyfikowany samochód pozwolił Rafałowi na osiągnięcie świetnych wyników w wyścigach na ćwierć mili. Do tej pory wziął udział w 10 zawodach, większość ukończył na podium. Startuje głównie w Rzeszowie i Stalowej Woli, ale z powodzeniem ścigał w Warszawie i Starachowicach. Z dumą mówi też o swoim rekordzie.

- Ćwierć mili udało mi się przejechać w 12.06 sek. Na mecie zapaliły się klocki hamulcowe - śmieje się.

Z wyścigami Rafał nie wiąże jednak swojej przyszłości.

- Żeby startami zająć się profesjonalnie, trzeba mieć dużo pieniędzy i wolnego czasu. A ja właśnie kończę budować dom i rozkręcam warsztat samochodowy. Chcę więcej czasu poświęcić też rodzinie, czyli żonie Magdzie i córce Martynie. Dlatego nie chcę pakować w audi kolejnych pieniędzy. Przynajmniej na razie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24