Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Rancho Texas", czyli jak w Bieszczadach kręcono pierwszy polski western

Cezary Kassak
Odtwórca pierwszoplanowej roli Bogusz Bilewski na koniu Szagi
Odtwórca pierwszoplanowej roli Bogusz Bilewski na koniu Szagi Kadr z filmu
„Rancho Texas” reklamowano jako film, jakiego wcześniej nie było: pierwszy polski western i pierwszy film fabularny powstały w naszym regionie.

„Dzikie ostępy, skalne groty i urwiska, potoki malownicze i groźne, jeziorka, pastwiska, (...) kowboje, stada krów... Słowem, klasyczny western. Przy tym rycerski pastuch - bohater na wspaniałym mustangu, zbrodnicza szajka, meliny i policja, strzały i bitki, walki o dziewczyny, pogonie... i młodzieńcze marzenia o wspaniałej przygodzie” - pisały „Nowiny Rzeszowskie” 64 lata temu, kiedy do kin wszedł film „Rancho Texas”.

Taki klasyczny western to jednak nie jest. Chociażby dlatego, że akcja dzieje się nie na Dzikim Zachodzie, tylko w Bieszczadach. „Pięknie tu” - zachwyca się Agnieszka, laborantka z Krakowa, przebywająca w Bieszczadach na naukowym, geologicznym rekonesansie (w tej roli Wanda Koczeska).

Główni bohaterowie filmu to Jacek i Stefan, studenci zootechniki. Chcąc posmakować kowbojskiego fachu i przy okazji zarobić, przyjeżdżają na wakacje w Bieszczady. Mieli oni swoje pierwowzory w osobach Henryka Victoriniego i Mariusza Merskiego, którzy w drugiej połowie lat 50. zawitali w Bieszczady i wypasali tu stado ok. 500 pegeerowskich krów. Reportaż o Victorinim i Merskim przeczytał reżyser Wadim Berestowski i postanowił nakręcić film fabularny.

Gros zdjęć powstało w Tworylnem

W polskich realiach kręcenie westernu to było stąpanie po dziewiczym gruncie. Wyludnione rejony Bieszczadów idealnie nadawały się na scenerię tego typu obrazu. Gros zdjęć powstało w Tworylnem - nieistniejącej już osadzie, której mieszkańców wysiedlono w ramach akcji „Wisła”. Na potrzeby filmu postawiono drewniane baraki, w których po wyjeździe filmowców Victorini prowadził schronisko turystyczne.

Filmowe miasteczko „zagrał” Rymanów. - Pochodzę z tego miasteczka i jako młody chłopak, uczeń podstawówki, przypatrywałem się, jak ten film powstaje. Mało tego - byłem statystą w tym ujęciu, gdzie pokazują wesołe miasteczko, karuzelę i prestidigitatora. Niezwykła historia, bo okazało się, że prestidigitator dobrze znał moją matkę. W czasie wojny zesłano ją na Syberię i on już tam był takim sztukmistrzem, a mama - jego asystentką. Nawet mój ojciec wcześniej o tym nie wiedział - uśmiecha się Andrzej Potocki, dziennikarz, autor książki „Dzikie pola socjalizmu czyli kowbojskie Bieszczady”.

Scenę, w której Jacek bije się z szefem przemytniczego gangu i spada ze skarpy do rzeki, nakręcono w Sieniawie (gmina Rymanów), nad Wisłokiem. - Tamtej drogi ani skarpy dzisiaj już nie ma, powstał tam sztuczny zbiornik i wszystko jest pod wodą - tłumaczy Potocki.

Na szlaku twórców pierwszego rodzimego westernu pojawiła się wieś Królik Wołoski; na ekranie widzimy starą drogę i przydrożną kapliczkę. Wybrane sceny zrealizowano w Lesku i Krywem. Film powstawał również w halach wytwórni we Wrocławiu i w kamieniołomie w Sobótce (województwo dolnośląskie).

Aktor o wyglądzie gladiatora

Najważniejszą rolę powierzono Boguszowi Bilewskiemu, temu samemu, który potem grał Kwiczoła w „Janosiku”. Jako jego kumpel, Stefan, występuje w „Rancho Texas” Jerzy Jogałła. Wiesław Gołas jest hersztem grupy parającej się kontrabandą, a w postać jego dziewczyny wciela się Teresa Iżewska.

Wspomnieliśmy już o Wandzie Koczeskiej. Aktorkę, dla której był to filmowy debiut, w jednej scenie pokazano „w stroju Ewy”, ale subtelnie, jako odbicie w wodzie. Widok nagiej kobiety w polskim kinie i tak był jednak wydarzeniem bezprecedensowym. Kompetentne czynniki uznały, że „Rancho Texas” mogą oglądać tylko widzowie dorośli.

W obsadzie znaleźli się aktorzy związani z Rzeszowem. Przede wszystkim Zdzisław Kozień, czyli późniejszy porucznik Antoni Zubek w serialu „07 zgłoś się”. Nie za dużą, drugoplanową rolę w „Rancho Texas” można by uznać za nieistotną w bogatym dorobku tego aktora, gdyby nie to, że był to jego filmowy „pierwszy raz”.

- Z Henrykiem Hunko, który w tym filmie też gra członka bandy przemytników, mój ojciec poznał się bliżej kilkanaście lat później, we Wrocławiu. Hunko był naszym sąsiadem w bloku - wspomina syn Zdzisława Kozienia, Henryk.

Angaż do „Rancho Texas” dostał też Jan Marek, aktor rzeszowskiego amatorskiego Teatru Metalowiec przy Zakładowym Domu Kultury WSK. Pierwotnie przewidywano dla niego rolę zielarza. Kiedy Marek zjawił się na planie filmu, reżyser nie ukrywał zdziwienia: „Co? Pan ma grać zielarza? Toż pan wygląda na gladiatora, a nie zielarza”.

Ostatecznie Jan Marek otrzymał rolę weterynarza. Jego konsultantem był profesjonalny weterynarz. „...Przed każdą sceną instruował mnie, gdzie np. krowę nacisnąć, żeby zbadać, czy nie jest chora na nerki, a gdzie posłuchać, czy ma zdrowe serce” - opowiadał aktor na łamach „Wiadomości Fabrycznych”, gazety rzeszowskiej WSK.

Koniem wjechał do knajpy

Zapytany o to, jak zwierzęta zachowywały się przed kamerą, Marek przyznał, że zapanowanie nad ich temperamentem nie było sprawą prostą.

„Taka krowa to tragedia - mówił. - Za skarby nie można jej namówić do tego, co jest w danej chwili potrzebne. Właśnie wówczas, gdy kamera idzie w ruch, krowa najspokojniej w świecie się kładzie, żadne prośby ani groźby nie zmuszą jej do zmiany jej pozycji. Największe kłopoty były jednak z koniem, który jak każdy koń gospodarski, przez szereg lat oduczany był narowów, a potem nagle każe mu się stawać dęba przed kamerą czy zrzucać jeźdźca. Robiliśmy wszystko, co nam tylko przyszło na myśl, na szczoteczkach drażniących i przysłowiowej terpentynie skończywszy”.

Jazdy konnej uczył aktorów Adam Królikiewicz, major kawalerii, medalista igrzysk olimpijskich w Paryżu w skokach przez przeszkody. „Tak mnie wyszkolił, że po dwóch tygodniach brałem przeszkody” - wspominał Wiesław Gołas w rozmowie z Andrzejem Potockim.

Przymierzając się do nakręcenia sceny, w której miał skoczyć z półtorametrowego zbocza na stojącego konia, a następnie ruszyć, Gołas zaliczył jednak upadek. „Leżałem pod tym koniem i powiedziałem - nie będzie skoków” - relacjonował aktor.

W siodle dobrze radził sobie Bogusz Bilewski, choć w co bardziej niebezpiecznych ujęciach dublował go Henryk Victorini. Pamiętna okazała się scena, w której grany przez Bilewskiego Jacek na wierzchowcu Szagi wjeżdża do gospody „Pod Błękitnym Aniołem”. - Moment wjazdu do sieni nakręcono w kamienicy na Rynku w Rymanowie, sceny we wnętrzu powstały już w atelier - wyjaśnia Andrzej Potocki.

„Polski Teksas”

Film wszedł na ekrany pod koniec kwietnia 1959 roku. W ówczesnym województwie rzeszowskim miał premierę 9 maja, w kinie „Mewa” w Rzeszowie. Przyczynił się do tego, że Bieszczady zaczęto postrzegać jako kowbojskie eldorado i nazywać „polskim Teksasem”. Mniej więcej w tym samym czasie zainicjowano akcję „Rancho ’59”, w ramach której ponad trzy tysiące osób zadeklarowało chęć pasienia bydła w Bieszczadach.

U krytyków „Rancho Texas” nie miało najwyższych notowań. Frekwencja w kinach była jednak wysoka, obraz

przyniósł spory dochód. Przebojem stała się filmowa ballada w wykonaniu Jerzego Michotka o kowboju, co to „przybył z miasta i nic się nie boi, że znienacka czeka go zdradziecka tu zasadzka”.

Andrzej Potocki zgadza się z tymi, którzy uważają, że pod względem poziomu artystycznego „Rancho Texas” nie zalicza się do dzieł wybitnych.

- Mimo wszystko bardzo mi się ten film podoba - zaznacza. - Bo tam są plenery z czasów mojego dzieciństwa, mam do tych miejsc sentyment. Pamiętam tamten Rymanów, tamte miedze, sady... Dziś to jest już zupełnie inny świat.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24