Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy górscy będą szkolić turystów na Połoninie Wetlińskiej [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Od tego weekendu bieszczadzcy goprowcy rozpoczynają akcję edukacyjną na Połoninie Wetlińskiej. Będą uczyć turystów, jak bezpiecznie wędrować po górach.

Ratownicy Grupy Bieszczadzkiej GOPR rozpoczynają regularne, całodobowe dyżury na Połoninie Wetlińskiej. Będą na górze (w liczbie od 2 do 6) w każdy weekend, od godz. 7 rano w sobotę do co najmniej 20 w niedzielę.

Przede wszystkim po to, by reagować w sytuacjach zagrożenia. Ale nie tylko. Ratownicy chcą wykorzystać fakt, iż Połonina Wetlińska to jedno z najliczniej odwiedzanych miejsc w Bieszczadach. Stąd pomysł cyklu spotkań z turystami, podczas których goprowcy będą szkolić turystów jak powinni się zachować, by ich wypoczynek w Bieszczadach był bezpieczny.

Wybierasz się w góry? To powinieneś wiedzieć

Jak spakować plecak, jaki ekwipunek zabrać, jak zadbać o swój organizm, jak się ubrać, pamiętając o tym, że w górach warunki są zmienne i może nastąpić nagłe załamanie pogody. Na te m.in. podstawowe pytania odpowiedzą goprowcy.

- Będziemy też przypominać i uczyć jak właściwie wezwać pomoc, jeżeli tej pomocy potrzebujemy my, lub osoby, które spotkaliśmy na szlaku - mówi Krzysztof Szczurek, naczelnik Grupy Bieszczadzkiej GOPR.

Goprowcy podkreślają, że wielkie znaczenie ma aplikacja Ratunek. Jest już dobrze rozpowszechniona, ale jeszcze nie wszyscy turyści z niej korzystają.

ZOBACZ TEŻ: Zobacz 10 najwyższych szczytów w polskich Bieszczadach

- To darmowa aplikacja, która pozwala nam, z dokładnością do kilku metrów, zlokalizować osobę, która wzywa pomocy i co za tym idzie, szybciej tej pomocy udzielić - tłumaczy szef bieszczadzkich goprowców. - W niektórych sytuacjach jest to kluczowe. Nie szukamy, nie tracimy czasu, jedziemy w konkretny punkt.

Turysta nie zawsze jest w stanie określić swoje położenie na trasie wędrówki. Tym bardziej, jeśli zszedł ze szlaku i zabłądził. Ratownik dyżurny widzi na ekranie miejsce zdarzenia, może podać ekipie wyruszającej na akcję konkretne współrzędne. Aplikacja przesyła też informację o stanie naładowania baterii telefonu. - Wiemy, czy możemy rozmawiać z poszkodowanym dłużej, czy też musimy rozmowy ograniczyć do minimum - mówi Krzysztof Szczurek

Goprowcy na Połoninie Wetlińskiej będą też szkolić turystów z zakresu pierwszej pomocy. - Poczynając od tego, jak przykleić opatrunek, zabandażować otarcie na nodze czy zranioną rękę, po prawidłowe podjęcie akcji reanimacyjnej. Takie zajęcia będziemy prowadzić przy wykorzystaniu fantomów - opisuje Krzysztof Szczurek.

Weekendowe spotkania z bieszczadzkimi goprowcami są skierowane zarówno do dzieci i młodzieży, jak i do dorosłych. Dodatkową atrakcją będzie prezentacja sprzętu wykorzystywanego do działań ratowniczych. Będą też konkursy z nagrodami.

Podobną akcję GB GOPR prowadziła w ub. roku. Cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. W ciągu 7 letnich weekendów goprowcy przeszkolili kilka tysięcy osób.

- Powodzenie akcji zachęciło nas do jej kontynuowania także podczas tych wakacji - mówi Krzysztof Szczurek.

Goprowcy przyznają, że turyści są coraz lepiej wyposażeni i przygotowani do wędrówek górskich. Telefony komórkowe, nawigacje, to wszystko poprawia ich bezpieczeństwo. - Jednak działania profilaktyczne są wciąż niezbędne.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24