RawlPlug Sokół pokonał AZS Politechnikę Opolską. Łańcucianie prowadzą w półfinałowej serii dwa do zera

W meczu nr łańcucianie lepiej radzili sobie z obroną „akademików”, rzucili prawie 20 punktów więcej (67:63 w meczu nr 1) a w czwartek kwarcie oszczędzili kibicom przesadnych nerwów.

Gospodarzy można pochwalić choćby za to, że nie stracili koncentracji w trakcie dużej przerwy i na początku trzeciej kwarty kontynuowali dobrą grę z końca drugiej. Dzięki temu po trójkach Nowakowskiego i Szczypińskiego wygrywali 55:42 w 23. minucie. Opolanie nie uznali, że to koniec i w 29. Minucie na tablicy zaświecił się remis 60:60.

Punkty Struskiego, Załuckiego i trójka Szczypińskiego sprawiły jednak, że gospodarze przystępowali do IV ćwiartki na plusie.
Przez pierwsze minuty ostatniej odsłony piłka nie znajdowała drogi do celu, ale w końcu Szczypiński po raz kolejny trafił zza łuku, poprawił rzutami wolnymi i RawlPlug miał 10 oczek przewagi (72:62).

Łańcucianie zasuwali także w defensywie i ich zaliczka nie topniała. W 37. minucie wynik brzmiał 80:68. Przyjezdni nie potrafili się już zdobyć na żaden zryw i kibice mogli w spokoju obejrzeć ostatnie fragmenty meczu.

Kolejne starcie w sobotę. W razie konieczności czwarte nastąpi w niedzielę.

RawlPlug Sokół Łańcut – AZS Politechnika Opolska 86:76 (18:24, 25:16, 24:20, 19:16) Stan rywalizacji 2:0 dla Sokoła.
RawlPlug Sokół: Bręk 2, Struski 21 (3x3, 11 zb., 5 str., 2 bl.), Wrona 12 (6 str.), Nowakowski 16 (3x3, 6 as., 3 str., 3 prz.), Szczypiński 18 (5x3, 5 as.) oraz Pisarczyk 6 (2x3), Lis 6 (1x3), Załucki 2, Czerwonka 3 (1x3). Trener Dariusz Kaszowski.

AZS: Wilk 8, Kiwilsza 8 (4 as., 4 str.), Kobel 14 (1x3, 4 str.), Kaczmarzyk 9 (2x3), Rutkowski 22 (1x3, 4 str.) oraz Krefft 6 (1x3), Jodłowski 6 (2x3), Kapuściński 3 (1x3), Salkiewicz 0. Trener Kamil Sadowski.
Widzów 700.

W drugim półfinale: Górnik Trans.eu Wałbrzych - Sensation Kotwica Kołobrzeg 101:98. Stan rywalizacji 2:0 dla Górnika.