Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem dla Rzeszowa donosi do prokuratury na Tadeusza Ferenca, byłego prezydenta miasta

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa złożyło w Prokuraturze Regionalnej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezydenta miasta - Tadeusza Ferenca i jego urzędników.
Stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa złożyło w Prokuraturze Regionalnej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezydenta miasta - Tadeusza Ferenca i jego urzędników. Krzysztof Kapica
Stowarzyszenie Razem dla Rzeszowa złożyło w Prokuraturze Regionalnej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez byłego prezydenta miasta - Tadeusza Ferenca i jego urzędników.

Informację o działaniach miejskiego ruchu Razem dla Rzeszowa przekazał Artur Polakiewicz, jeden z jego przedstawicieli.

- Chodzi o przekroczenie uprawnień przez prezydenta Ferenca i jego podwładnych, w szczególności przez dyrektora wydziału architektury w zakresie wydawania pozwoleń i warunków zabudowy. A także o przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, jakimi są miejscy urzędnicy oraz niedopełnienie obowiązków przez prezydenta i jego podwładnych w zakresie gospodarowania mieniem i niewykonywanie uchwał rady miasta

– mówi Artur Polakiewicz.

Podczas konferencji prasowej problemy wynikające z decyzji miasta wyliczali mieszkańcy kilku miejskich osiedli, którzy czują się nimi poszkodowani.

Wskazywano m.in. na dążenie do zabudowy wzgórz Zalesia w rejonie ulicy Spacerowej, a także budowę wieżowców na terenie zalewowym, jakim są Olszynki. Marcin Płodzień z ulicy Grabskiego zwrócił uwagę na przykład zabudowy terenów w bezpośrednim sąsiedztwie zalewu na Wisłoku.

- Trzy lata temu wjechał na te działki ciężki sprzęt. Nikt z mieszkańców okolicy nie miał pojęcia, co się dzieje, oraz co i gdzie będzie budowane? Okazało się, że miało być 7 budynków w zabudowie bliźniaczej, a potem deweloper zmienił plany i postawił na 3 bliźniaki plus jeden blok. Urzędnicy nie uznali nas za stronę postępowania, chociaż mieszkamy po sąsiedzku. A dla przykładu w Krasnem, gdzie mam działkę, byłem stroną od początku do końca, kiedy mój sąsiad zechciał wybudować mały domek – mówi Marcin Płodzień.

Autorzy doniesienia dodają, że uzupełnili je o obszerną dokumentację, którą gromadzili przez ostatnich kilka miesięcy.

- Mocno udokumentowaliśmy to, co zostało przez nas sformułowane w doniesieniu. Dołączyliśmy do niego zarówno decyzje, jak i wyroki od stowarzyszeń mieszkańców, jest także kilka tysięcy rekordów z informacjami. Nie wydajemy wyroków, mówimy o podejrzeniu i czekamy na ocenę prokuratury – informują działacze Razem dla Rzeszowa.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24