Mieszkańcy południowych dzielnic miasta boją się, że po przebudowie drogi, trudniej im będzie dostać się do centrum Dębicy. Wyjeżdżając ze swoich osiedli nie będą mogli przeciąć obwodnicy. W planach jest nakaz skrętu w prawo i jazda na wschód, aż do skrzyżowania z ul. Wielopolską. A to oznacza, że droga do centrum będzie kilka kilometrów dłuższa. Mieszkańcy twierdza, że dłużej też będą musieli czekać na przyjazd karetki pogotowia, straży pożarnej czy policji.
W lutym zorganizowali pikietę na drodze E-4. Rozesłali listy do władz miasta i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z prośbą o zmianę planów. Bez efektów. Postanowili więc założyć stowarzyszenie.
- Warto wypracować jedno stanowisko w negocjacjach z burmistrzem, wojewodą czy dyrekcją dróg - mówi Grażyna Nalepa, inicjatorka powołania organizacji. - Jeśli zjednoczymy siły, może szybciej zostaniemy wysłuchani. Moglibyśmy się też zrzucić po kilka zł na wynajęcie prawnika, który reprezentowałby stowarzyszenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
