Jak twierdzi sam koszykarz, przez dwie godziny spacerował po centrum handlowym i zdążył nawet poznać pracowników ze wszystkich sklepów. Jednak nie rozwiązało to jego problemu z nudą. Z pomocą ruszył kolega z zespołu. Jarosław Mokros zaproponował wizytę na basenie.
Koszykarz żartobliwie odpowiedział, że nie umie pływać, więc z pomocą ruszyli internauci. Pomysłowi kibice podsyłają zdjęcia koszykarskich zabawek, które pomogą zabić nudę. To chyba także nie sprostało oczekiwań Folarina.
Gdzie Waszym zdaniem, amerykański koszykarz mógłby spędzić czas w Słupsku. Co mógłby zwiedzić i gdzie pójść. Zapraszamy do luźnej dyskusji na forum.
Szukasz informacji na temat słupskiej drużyny? Kliknij i przeczytaj inne artykuły o Enerdze Czarnych Słupsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?