Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Stal Rzeszów kontra Sokół Sieniawa, czyli starcie dobrych znajomych

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
W środę swojego rywala w finale Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu województwa pozna Sokół Sokolniki. W Rzeszowie o godz. 17 zmierzą się miejscowa Stal oraz Sokół Sieniawa.

Sokół Sieniawa zna już smak wygranej ze Stalą Rzeszów na jej stadionie. Miało to miejsce na inaugurację sezonu 2014/2015, a rzeszowianie ulegli wtedy 1:2. Od tego czasu obie te drużyny miały okazję się ze sobą mierzyć i już tak dobrze dla sieniawian nie było. W tym sezonie dwukrotnie w lidze wygrywała Stal, u siebie 3:0, a na wyjeździe 3:1. To drugie spotkanie odbyło się 5. maja, a więc nie minął od niego jeszcze nawet miesiąc.

- Można powiedzieć, że znamy się bardzo dobrze i obie drużyny wiedzą, czego się spodziewać po przeciwniku - mówi Szymon Szydełko, trener Sokoła.

- Tak, znamy się, ale każdy stara się zawsze przygotować coś specjalnego na rywala - dodaje Janusz Niedźwiedź, trener gospodarzy tego pojedynku.

Ten półfinał pierwotnie miał się odbyć tydzień temu, ale jeszcze we wtorek został przełożony ze względu na obfite opady deszczu.

- I dobrze się stało, bo w innym wypadku mecz odbyłby się w anormalnych warunkach. Na pewno nie wygrałby wtedy futbol - mówi nam trener rzeszowian. Na dowód tych słów nie świadczy fakt, że jego drużyna trening na głównej płycie boiska odbyła dopiero w piątek, a i tak był skrócony, bo boisko wciąż nie było w zbyt dobrym stanie.

Teraz już nic nie powinno przeszkodzić w rozegraniu meczu, którego faworytem jest oczywiście Stal, wciąż walcząca również o awans do 2 ligi, a więc stara się złapać dwie sroki za ogon. To na pewno nie jest łatwe zadanie dla trenera, aby jego piłkarze skupili się na środowym pojedynku, wiedząc, że w sobotę czeka ich piekielnie ważne starcie z Chełmianką.

Stal Rzeszów w finale podokręgu Rzeszów-Dębica pokonała Stal II Mielec i wywalczyła puchar. Przeczytajcie relację i na kolejnych slajdach zobaczcie zdjęcia z tego meczu.

Regionalny Puchar Polski. Stal II Mielec przegrała ze Stalą ...

- To się wypracowuje miesiącami, a nie na zasadzie, że mówimy teraz do drużyny, iż ma się skupić tylko na najbliższym meczu. Tak to nie działa. Od początku mówimy graczom, i im przypominamy, że najważniejsze jest każde kolejne spotkanie. Tak do tego muszą podchodzić profesjonaliści - słyszymy.

Z motywowaniem swoich piłkarzy na pewno kłopotów nie ma też trener Szydełko, bo w jego ekipie aż się roi od wychowanków Stali, którzy ponownie mają szansę, aby coś udowodnić.

- Po to graliśmy w pucharze tyle meczów z niżej notowanymi rywalami, aby w końcu zmierzyć się tak wymagającym przeciwnikiem. Mamy co chcieliśmy i teraz wszystko jest w naszych nogach - kończy trener Sokoła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24