Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Wiązownica wygrała z JKS-em i jest w finale [ZDJĘCIA]

Tomasz Strzębała
Wiązownica pokonała JKS
Wiązownica pokonała JKS Tomasz Strzębała
Trzecioligowy KS Wiązownica wygrał w Jarosławiu z JKS-em i awansował do finału okręgowego Pucharu Polski.

W dwóch poprzednich meczach pucharowych, z Piastem Tuczempy i Pogonią Sokół Lubaczów jarosławianie grali zupełnie rezerwowym składem. Na trzecioligową Wiązownicę wyszli już w mocniejszym zestawieniu, ale też do końca nie był to pierwszy garnitur czarno-niebieskich. W swojej kadrze pomieszał również trochę trener Marcin Wołowiec.

Spotkanie zaczęło się od szybkiej akcji KS-u Wiązownica i rzutu wolnego Rafała Surmiaka. Były gracz JKS-u uderzył mocno, ale Hubert Makowski nie dał się zaskoczyć. W odpowiedzi z dobrej pozycji strzelał Rafał Dusiło, niestety dla miejscowych obok słupka. Potem przez długie momenty zdecydowanie przeważali piłkarze z Wiązownicy, którzy bardzo mocno naciskali na jarosławian już w środkowej strefie boiska.

Najlepszą okazję do zdobycia gola mieli jednak jako pierwsi gospodarze. W 28 minucie, po niepewnej interwencji Bartosza Matogi piłkę przejął Hubert Świecarz, dograł do Igora Maliarenki, ale Ukrainiec zamiast strzelać na pustą bramkę zdecydował się podawać i z akcji nic nie wyszło. W 31 minucie w polu karnym JKS-u zbyt lekko główkował natomiast Patryk Zieliński. W doliczonym czasie pierwszej połowy, po centrze z lewej strony Zieliński trafił jeszcze w poprzeczkę, a dobitkę wyłapał golkiper jarosławian.

W drugiej części mecz układał się bardzo podobnie. Wiązownica atakowała, a JKS szukał kontrataków. W 47 minucie szansę na gola miał Kacper Wydra, ale strzelił tuż nad poprzeczką. Wynik w 59 minucie otworzył Michał Musik, który po prostopadłym podaniu Wydry uderzył celnie w pełnym biegu.

Zdobyta bramka jeszcze mocniej zmobilizowała przyjezdnych, którzy raz po raz gościli w polu karnym JKS-u, ale jarosławianie szukali wyrównania. W 74 minucie mieli setkę, jednak potężne uderzenie Michała Stankiewicza musnęło jednego z obrońców i poleciało obok słupka. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, ale nacięli się na kontrę. W 89 minucie zwycięstwo KS-u Wiązownica przypieczętował Zieliński.

JKS Jarosław - KS Wiązownica 0:2 (0:0)

Bramki: 0:1 Musik 59, 0:2 Zieliński 89.

JKS: Makowski – Drozd (82. Ptasznik), Saramak, Roga – Pilch, Krzyczkowski, Chrupcała (87. Sobolewski), Świecarz ż (45. Bała) – Dusiło (45. Kopcio), Pawlak (63. Pindak), Maliarenko ż (45. Stankiewicz). Trener: G. Baran.

Wiązownica: Matoga – Drelich ż, cz, Kapuściński, Sitek ż, Kordas (90+3 H. Kasia) – Surmiak ż, A. Kasia ż (90. Rembisz), ż, Gierczak ż, Wydra (81. Michalik) – Musik (81. Kiełbasa), Zieliński (90+3 Skrzypek). Trener: M. Wołowiec

Sędziował: Krzysztof Pachołek (Lubaczów). Widzów: 300.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24