Regionalny Totolotek Puchar Polski. Karpaty Krosno pokonały Ekoball Stal Sanok, a mecz zaczął się z półtoragodzinnym opóźnieniem [ZDJĘCIA]

Finałowe spotkanie między zespołami Geo-Eko Ekoball Stalą Sanok a Karpatami Krosno miało rozpocząć się o godzinie 19, ale nad Sanokiem przed 18 przeszła straszna ulewa i boisko zostało zalane.

- Nie wierzyliśmy wtedy, że ten mecz się odbędzie - przyznaje trener Karpat, Dariusz Liana. - Około 80-90% boiska było zalane - dodaje.

Mimo wszystko półtorej godziny później niż to było planowane mecz udało się rozpocząć.

- Murawa była naprawdę w przyzwoitym stanie - mówi Dariusz Liana. - Poza 2-3 miejscami piłka nie stawała, więc nie można mieć zastrzeżeń - dodaje.

Zobacz galerię(35 zdjęć)

Trener krośnian był bardzo zadowolony z pierwszej części spotkania.

- Dominowaliśmy na boisku i wyglądało to naprawdę dobrze - przyznaje.

Dowodem na to było 2-brakowe prowadzenie. Na początku drugich 45 minut zaatakowali gospodarze, ale dobrze dysponowany był bramkarz Karpat, Mateusz Krawczyk.

- Wiedzieliśmy, że Sanok ruszy po przerwie i tak się stało, ale przetrwaliśmy te ataki

mówi Dariusz Liana.

W 72. minucie trzeciego gola dołożył jeszcze Król. Warto dodać, że dla Karpat było to 10. zwycięstwo w 10 spotkaniach przed startem rozgrywek ligowych.

- Cieszymy się z tego, choć oczywiście na spokojnie podchodzimy do tego faktu - podsumowuje Dariusz Liana.

- Należy nam się "bura" i krytyka za pierwszą część spotkania, bo graliśmy słabo i po prostu zostaliśmy w szatni - mówi trener Ekoballu, Mateusz Ostrowski.

- W drugiej części zmiany przyniosły spodziewany efekt i walczyliśmy o zmianę wyniku, ale nie udało się. Mimo początkowych problemów z pogodą boisko udało się doprowadzić do niezłego stanu i naprawdę nie ma co się tu usprawiedliwiać, że graliśmy po tak dużych opadach

- podsumowuje.

Geo-Eko Ekoball Stal Sanok - Karpaty Krosno 0:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Czelny 12, 0:2 Knap 28-karny, 0:3 Król 72.

Ekoball: Krzanowski - Ząbkiewicz, Gąsior ż (46 Władyka), Kar. Adamiak, Kaczmarski (46 Jaklik) - Tabisz ż, Baran, Niemczyk, Posadzki (46 Jakubowski), Kam. Adamiak (78 Słysz) - Sobolak (74 Kalemba). Trener Mateusz Ostrowski.

Karpaty: Krawczyk - Gierlasiński, Zych, Stasz ż, Sikorski - Knap, Król (84 Pelczar), Wojtasik (75 Stańko), Czelny ż (55 Kowalski) - Dziadosz (82 Głód), Fundakowski (65 Kozubal). Trener Dariusz Liana.

Sędziował Kijowski (Krosno).