Mecz odbył się w Kolbuszowej i zdecydowanie lepiej zaczęli go goście. Już w 3 minucie wyszli bowiem na prowadzenie, a po kwadransie mieli w zapasie dwie bramki. - Źle weszliśmy w ten mecz i tak naprawdę zaczęliśmy grać dopiero po tym pierwszym kwadransie - przyznaje Adrian Rudawski, kierownik naszej drużyny. Bardzo ważną, bo kontaktową, bramkę szybko zdobył Paweł Hass, a chwilę przed przerwą wyrównał Sebastian Padiasek.
Na drugą odsłonę gospodarze wyszli bardzo zmobilizowani i cały czas atakowali. Dopięli swego, a autorem obu bramek był napastnik Resovii, Bartłomiej Buczek. - Mieliśmy jeszcze mały kryzys w okolicy 70 minuty, ale go przetrzymaliśmy - słyszymy od Adriana Rudawskiego. - Teraz ze spokojem czekamy na rewanż - dodał nasz rozmówca.
Podkarpacki ZPN - Świętokrzyski ZPN 4:2 (2:2)
Bramki: 0:1 Mężyk 3, 0:2 Rzepa 15, 1:2 Hass 19-głową, 2:2 S. Padiasek 42, 3:2 Buczek 62, 4:2 Buczek 87.
Podkarpacki ZPN: Krawczyk - D. Skała, S. Padiasek, Sobol, M. Padiasek - Raba (55 Barszczak), Skiba, M. Skała (85 Fedor), Laskowski (44 Pałys-Rydzik) - Hass (75 Mołdoch), Buczek. Trener Grzegorz Sitek.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!