Dziś w PlusLidze koniec fazy grupowej, choć prawdziwa rywalizacja zakończyła się w sobotę, kiedy zapadły ostatnie rozstrzygnięcia. Dzisiejsze mecze są o przysłowiową pietruszkę. Nic nie zmienią, co nie oznacza, że nie będą ciekawe. Do Rzeszowa przyjeżdża AZS Częstochowa.
Zagrają dwie drużyny z pierwszej czwórki obecnego sezonu; druga po drugim etapie (Resovia) z czwartą (Tytan AZS). Pod Jasną Górą i nad Wisłokiem jednakowo żałują, że w rozpoczynających się w sobotę półfinałach nie dojdzie do konfrontacji rzeszowsko - częstochowskiej.
Akademicy trenera Marka Kardosa trafili na faworyzowaną Skrę; Resovię czekają ciężkie boje z ZAKSĄ. Środowe spotkanie w hali Podpromie tak dla gości, jak i gospodarzy będzie doskonałą okazją do przećwiczenia swoich pomysłów na weekendowe pojedynki.
- Trzeba honorowo zakończyć obecny etap rozgrywek. Na pewno nie zawiedziemy kibiców. O żadnym odpuszczaniu nie ma mowy - mówi Wojciech Grzyb, środkowy Resovii.
Zapraszamy:
Relacja na żywo: Asseco Resovia - AZS Częstochowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?