Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remisowa debata Mariana Krzaklewskiego i Tomasza Poręby

Jaromir Kwiatkowski
FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Godzinna debata odbyła się dzisiaj w Szkole Języków i Zarządzania Promar. Nie zgromadziła zbyt licznej publiczności.

- Jestem zadowolony z tego spotkania. Wspólnie możemy dużo zrobić - stwierdził Marian Krzaklewski, "jedynka" PO, na zakończenie debaty z Tomaszem Porębą, "jedynką" PiS w wyborach do europarlamentu.

Krzaklewskiego dopingowała grupka młodych ludzi w koszulkach z logiem PO. Porębę - grupka sympatyków w różnym wieku z chorągiewkami z logiem PiS.

Kto odpowiada za wzrost bezrobocia

Kontrkandydaci zgodzili się, że jednymi z najważniejszych problemów Podkarpacia są: wzrost bezrobocia i upadłość wielu przedsiębiorstw oraz infrastruktura komunikacyjna.

Poręba obarczył odpowiedzialnością za taki stan rzeczy rząd PO-PSL, który - jego zdaniem - albo był w tych sprawach bezczynny, albo np. odbierał Podkarpaciu pieniądze na projekty z programu "Infrastruktura i środowisko".

Według Krzaklewskiego, do wzrostu bezrobocia i kłopotów wielu firm przyczynił się światowy kryzys. A w sprawach infrastruktury drogowej więcej niż dotąd mógłby zrobić sejmik wojewódzki, gdyby nie był tak skłócony.

Trzeba mieć arytmetyczną siłę

Krzaklewski jest zwolennikiem tego, by europosłowie PO, PSL i PiS należeli do tej samej, największej frakcji w europarlamencie - chadeckiej Europejskiej Partii Ludowej (PiS jest poza nią). Byłaby wtedy szansa, że byliby najliczniejszą reprezentacją narodową w EPL i mogliby wpływać na jej decyzje.

- Pani Steinbach tu nie przeszkadza - stwierdził.

- PiS nie będzie w partii, gdzie jest pani Steinbach i gdzie głosuje się przeciw rotmistrzowi Pileckiemu - ripostował Poręba.

Kandydat PiS opowiedział się za twardą walką o polski interes narodowy w PE. Kandydat PO ripostował, że polscy europosłowie nic nie zdziałają, jeżeli nie będą mieli siły arytmetycznej.

- Zasada "wszystko albo nic" zabija skuteczność - przypomniał Krzaklewski.

Europa dwóch standardów?

Krzaklewski tłumaczył, że idzie do europarlamentu, by w Europie "zaszczepiać powrót wartości". Zdaniem Poręby, Europa odchodzi od wartości, a UE jest Unią dwóch standardów: aborcję uznaje za prawo człowieka, a milczy na temat prześladowań chrześcijan w Chinach czy Indiach. Dotuje stocznie niemieckie, ale nie pozwala dotować polskich.

- Działajmy wspólnie, ale patrzmy, by nie dać narzucić sobie dwóch standardów - stwierdził kandydat PiS. Pytał też kandydata PO, co on na to, że EPL jest za federacyjną Europą. - Idę tam, by taki zapis zmienić - stwierdził Krzaklewski i podkreślił, że opowiada się za Europą ojczyzn.

Trzeba znać Unię

Krzaklewski stwierdził, że - aby skutecznie lobbować w europarlamencie - trzeba być długo politykiem i znać wielu polityków z Brukseli. Była to aluzja do małego doświadczenia politycznego Poręby.
Kandydat PiS ripostował, że w PE trzeba znać języki oraz to, jak funkcjonuje Unia, by się tego nie uczyć, lecz od pierwszego dnia skutecznie działać.

- Chyba nie ma pan mnie na myśli? - dociekał Krzaklewski. Poręba zaczął się krygować, że nie i że chodziło mu raczej o inne osoby z PO, np. Elżbietę Łukacijewską.

Poręba dociekał, czy Krzaklewski nie czuje dyskomfortu startując z lisy "antyzwiązkowej" PO. Kandydat Platformy ripostował, że zdecydował się kandydować po głosach wielu związkowców, że w europarlamencie potrzebny jest ktoś, kto by reprezentował związkowe myślenie.

Z galicyjską kulturą

Debata przebiegała w spokojnej atmosferze, z - jak to określił Krzaklewski - "galicyjską kulturą". Kandydat PO skomplementował na koniec zapał i wiedzę kandydata PiS. Kandydat PiS przez cały czas nie ukrywał, że ma wielki szacunek dla drogi życiowej kontrkandydata i wartości, które on reprezentuje.

TUTAJ ZNAJDZIESZ [


listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego

](http://www.nowiny24.pl/wybory "listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego")

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24