Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia dostała baty od Zaksy

Marek Bluj
Jakub Novotny dawał sobie radę z blokiem z Rzeszowa.
Jakub Novotny dawał sobie radę z blokiem z Rzeszowa. NTO
Drużyna Asseco Resovii zawiodła z kretsem - zagrała w Kędzierzynie nerwowo, źle, poniżej możliwości i oczekiwań.
Asseco Resovia kontra Zaksa Kedzierzyn-KoLleSiatkarze Asseco Resovii przegrali z Zaksą Kedzierzyn-KoLle.

Resovia kontra Zaksa

Siatkarze Asseco Resovia rozczarowali w pierwszym meczu półfinału mistrzostw Polski. Nasza drużyna przegrała z Zaksą w Kędzierzynie do zera. Dziś mecz numer 2. Do finału awansuje zespół, który wygra trzy spotkania.

To miał być wyrównany mecz, ale nie był, bo nasi zawodnicy jakby nie wytrzymali presji. Gospodarze byli dokładniejsi, badziej zdeterminowani. Zwyczajnie lepsi.

Miłe złego początki

Resovia po atakach z II linii prowadziła 9:6.

- Uważajcie na "pajpa", bo to może być dziś groźna broń Resovii - uczulał swoich zawodników trener Krzysztof Stelmach.

Resoviacy zaczęli jednak popełniać błędy, gorzej przyjmowali i Zaksa nie tylko odrobiła straty, ale także przejęła inicjatywę. - To przez nasze błędy - uczulał kolegów Marcin Wika, który nie miał dobrego dnia.

- Tak trzymać, nie odpuszczać - zachęcał swoich graczy Stelmach, gdy na tablicy widniał wyniki 16:15.

Resovia jeszcze bardziej spuściła z tonu w samej końce. Miejscowi się wyraźnie rozkręcili i pewnie wygrali.

Ach ta zagrywka…

W drugiej partii Zaksa także przeważała w każdym elemencie; w przyjęciu, a ataku, na zagrywce. Podczas pierwszej przerwy technicznej (8:6) trener Ljubo Travica namawiał swoich zawodników do urozmaicenia ataku.

- Nie atakujcie tylko przed siebie - mówił. Szkoleniowiec zachęcał także do ryzykowania na zagrywce. Ale ta wyraźnie naszym siatkarzom nie siedziała, co więcej była ich piętą Achillesową. Tylko w drugiej odsłonie zepsuli 5 serwów.

Tylko chwila nadziei

Jeszcze gorzej z zagrywką resoviaków było partii numer 3; niestety - ostatniej. Nasza drużyna udane akcje przeplatała kiksami. To nie była taka Resovia, jakiej się wszyscy, nawet rywale z Kędzierzyna spodziewali. Zaksa grała z zębem swobodnie, robiła naszym dużo przykrości zagrywkami, choć też je psuła (Zaksa - 16; Resovia - 17) i punktowała ich, bo resoviacki blok był chimeryczny.

W trzeciej odsłonie miejscowi prowadzili 22:18, ale Resovia pozwoliła im… też się mylić i wyrównała na 23:23. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. Nasi schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami. Mieli świadomość, że zawiedli. Trener Travica nie dotarł na konferencję prasową. Oby dziś (godz. 20.30, relacja w Polsacie Sport) nasi pokazali charakter i skuteczną grę. Stać ich na to!

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Asseco Resovia 3:0 (25:22, 25:20, 25:23)

w play-off 1-0

ZAKSA: Masny (1), Martin (10), Ruciak (5), Novotny (17), Szczerbaniuk (4), Kaźmierczak (9), Mierzejewski (libero). Trener Krzysztof Stelmach

Resovia: Woicki (3), Wika (5), Gierczyński (8), Oivanen (10), Hernandez (5), Perłowski (1), Ignaczak (libero) oraz Łuka, Gawryszewski (6) Papke (1), Ilić. Trener Ljubo Travica

Sędziowali: Jacek Hojka i Grzegorz Jacyna (obaj Wrocław). Widzów 3000.
MVP: Jakub Novotny

Przebieg meczu:
I set: 3:5, 6:9, 15:15, 18:16, 24:20, 25:22
II set: 5:3, 6:6, 10:7, 17:12, 21:19, 25:20
III set: 3:5, 7:7, 10:10, 15:12, 20:16, 22:18, 23:23, 25:23.

Punkty: z zagrywki: Zaksa -3; Resovia - 1; z ataku: Zaksa - 34; Resovia -32; po bloku: Zaksa - 9; Resovia - 6.
Skuteczność w ataku; Zaksa-53%; Resovia - 43% ; w przyjęciu: Zaksa - 73%; Resovia - 59%.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24