- Mogliśmy wygrać wyżej - mówi Stanisław Mandela, kierownik Resovii. - Dariusz Brągiel po strzale głową trafił w słupek, dwa razy też w I połowie refleksem błysnął Grzegorz Nalepa.
Z powodu urazów w ekipie "pasiaków" nie pojawili się Michał Ogrodnik i Grzegorz Krzak.
- Ucierpieli na ostatnim sparingu, ale są w treningu. Po prostu trener nie chciał ryzykować ich zdrowiem - dodał kierownik rzeszowskiej drużyny.
"Izolacja", która jest w trakcie obozu dochodzeniowego, długo unikała większych strat.
- Wysoki wynik zrobił się w ostatnim kwadransie, po zmianach. Wtedy dostaliśmy trzy gole - mówi Szymon Szydełko, trener boguchwalan. - W I połowie gra była dobra, wykonywaliśmy założenia. Mogliśmy coś strzelić, okazje miał Borosz, Rogala czy Cupryś.
W Izolatorze z powodu urazów brakło Macieja Rusina i Jacka Tyburczego.
- Nie są to groźne kontuzje - dodał Szydełko.
RESOVIA - IZOLATOR BOGUCHWAŁA 5-0 (1-0)
GOLE: Kantor 2, Frankiewicz, Góra, Kwiek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!