Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resovia z wiarą w zwycięstwo pod Jasną Górą!

mbluj
Resoviacy wierzą, że uda im się dziś poskromić apetyty na sukces Tytana.
Resoviacy wierzą, że uda im się dziś poskromić apetyty na sukces Tytana. Krzysztof Łokaj
Siatkarze Asseco Resovii grają jeden mecz ważniejszy od drugiego. W środę po dramatycznej walce odprawili ZAKSĘ. Dziś czeka ich bój pod Jasną Górą z trzecim w PlusLidze Tytanem. W środę walczyć będą w półfinale Pucharu CEV z Sisleyem Treviso. - Damy radę… - uśmiechają się Michał Baranowicz i spółka.

Drużyna z Częstochowy w ostatniej kolejce uległa w Bełchatowie Skrze 1:3. Resovia ograła ZAKSĘ 3:2 i umocniła się na drugim miejscu.

Ze środowego tasiemca z ZAKSĄ najbardziej zadowolony był trener Ljubo Travica. - Takie ciężkie mecze pozwalają jeszcze bardziej uwierzyć w siebie. Nasza drużyna potrafiła wyjść z trudnej sytuacji obronną ręką ze stanu 0:2 do 3:2. To zaprocentuje w kolejnych bardzo trudnych spotkaniach z Częstochową i Sisleyem Treviso - uważa szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny.

Travica nie zmienia opinii, że elementem, który może pozwolić uzyskać przewagę w dwóch najbliższych spotkaniach jego zespołu będzie zagrywka. Musi być ona jednak trochę lepsza niż w konfrontacji z ZAKSĄ.

Nasza drużyna ma sześć punktów przewagi nad akademikami, którzy nie tylko oglądają się za siebie, aby nie dać się nikomu wyprzedzić, by nie trafić w półfinale play-off na Skrę Bełchatów, ale marzy im się jeszcze wyprzedzenie teamu znad Wisłoka. Mecz ma więc duży ciężar gatunkowy i psychologiczny. Wiele bowiem wskazuje na to, że Rzeszów z Częstochową utworzą w play-off parę. Dobrze więc byłoby utrzeć takiemu przeciwnikowi nosa…

- Już do samego końca sezonu nie będziemy mieli prostych spotkań. Trzeba się sprężyć dać z siebie wszystko, aby wygrywać i w lidze i Pucharze CEV. W Częstochowie sprężymy się na maksa, skoncentrujemy się, postaramy się zagrać, to co każdy z nas umie i zgarnąć punkty. Najlepiej wszystkie - twierdzi Grzegorz Kosok.

Akademicy z Resovia grali w tym sezonie na remis. W hali "Polonia" 3:1 wygrali częstochowianie; na Podpromiu resoviacy rozbili (3:0) Tytana w puch. Krzysztof Gierczyński i Fabian Drzyzga zapowiadali, że postarają się chociaż częściowo zrewanżować się resoviakom za to słynne lanie. W Częstochowie naszą drużynę będą wspierać jej kibice.

Faworytem jest Resovia. Po sobotniej kolejce w rozgrywkach ligowych nastąpi przerwa aż do 16 marca. To będzie czas dla zespołów występujących w pucharach, w tym dla Resovii, która z Sisleyem u siebie zmierzy się w środę o godz. 20.30.

Częstochowa - sobota (19.02.2011), godz. 17. Sędziują Jacek Sęk (Kielce) i Katarzyna Sokół (Wrocław). W rundzie zasadniczej: Tytan - Resovia 3:1; Resovia - Tytan 3:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24