Rewolucja w cenniku biletów MPK w Rzeszowie. Jedziesz krócej, płacisz mniej

Zmiany w cenniku biletów będą głosowane przez radnych podczas sesji. Zarząd Transportu Miejskiego zaproponował je, aby zachęcić do jazdy autobusami jeszcze więcej osób.

- Proponujemy wprowadzenie nowego biletu semestralnego dla uczniów. Będzie obowiązywał przez pięć miesięcy, od września do stycznia i od lutego do czerwca. Jego cena to 199 zł. To mniej, niż suma za pojedyncze bilety miesięczne – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dodaje, że będą mogli korzystać z niego wszyscy objęci obowiązkiem szkolnym, do 21 roku życia. Jednocześnie ze 199 na 179 zł mają zostać obniżone ceny biletów semestralnych studenckich.

Z 98 na 88 zł spadnie cena normalnego biletu sieciowego imiennego. Studenci kupią go za 44 zł (w tej chwili 49 zł), a uczniowie za 49 zł (dzisiaj 55 zł). „Sieciówka” dla dorosłych obowiązująca na okaziciela stanieje z 250 na 180 zł, a studencka ze 125 na 90 zł.

- Bilet wakacyjny na jeden miesiąc w nowym cenniku kosztuje 36 zł, a na dwa miesiące 66 zł. Uczniowie i studenci studiów stacjonarnych będą mogli jeździć na nim przez siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę – mówi Maciej Chłodnicki.

Najistotniejsza nowość to wirtualny bilet na elektronicznej karcie miejskiej. Aby z niego korzystać, trzeba będzie wyrobić bezpłatną kartę (w jednym z punktów obsługi ZTM) oraz zasilić ją pieniędzmi. Minimalna kwota to 10 zł. Co zyska pasażer? W ZTM korzyści podają na przykładzie dorosłego człowieka, który za normalny, jednorazowy bilet papierowy płaci 3 zł.

- Jeśli wsiądzie do autobusu i przyłoży do kasownika kartę, niezależnie od tego, ile chce przejechać przystanków, z jego konta pobierzemy 2,80 zł. To jednak stawka wyjściowa. Bo jeśli pasażer zechce wysiąść na pierwszym przystanku, po przyłożeniu karty przed wyjściem z autobusu system wróci na jego konto 1,80 zł. Za jazdę zapłaci wówczas tylko złotówkę – mówi Maciej Chłodnicki.

Jeśli pasażer przejdzie dwa przystanki, zwrot na konto wyniesie 90 groszy, a cena podróży 1,90 zł. Na trzecim przystanku odzyska 30 groszy, na czwartym 20 groszy, a na piątym już tylko 10 groszy. Każdy kolejny przystanek to już stała cena biletu – 2,80 zł. W ZTM tłumaczą, że takie rozwiązanie działa już w kilku innych dużych miasta i jest wśród pasażerów bardzo popularne.

- Jeśli radni zaakceptują zmiany, nowy cennik powinien obowiązywać już 1 lipca – mówi Maciej Chłodnicki.

Zarząd Transportu Miejskiego chce wprowadzić jeszcze dwie istotne zmiany. Pierwsza dotyczy bezrobotnych, którzy na podstawie potwierdzenia zameldowania w mieście, i rejestracji w urzędzie pracy do tej pory jeździli za darmo przez 7 dni w tygodniu, przez całą dobę. Teraz uprawnienia zostaną ograniczone do dni roboczych i godzin 7-17. Wzrosną też ceny mandatów.

– Podstawowa kara rośnie ze 150 do 210 zł – tłumaczy Maciej Chłodnicki.