Robert Kurosz znów zatrzymał Izolatora Boguchwała. Bramkarz Orła Przeworsk bohaterem meczu

Izolator to jeden z najskuteczniejszy zespołów w lidze i praktycznie nie zdarza się mu kończyć spotkanie bez gola. Chyba że gra z Orłem Przeworsk. Beniaminek zarówno jesienią, jak i wiosną nie dał się pokonać.

- Nieźle graliśmy z tym Orłem, ale chyba nie leży nam ta drużyna, bo jakoś nie potrafimy strzelić jej gola – mówi Tomasz Głąb. Trener Izolatora miał zastrzeżenia do stanu murawy stadionu, który odkąd gra na nim Stal Stalowa Wola, jest mocno wyeksploatowany, a to sprzyja drużynom broniącym się.

Orzeł pojechał do Boguchwały nie przegrać i to mu się udało.

– Traktujemy ten remis jak wygraną. Bronimy się przed spadkiem i punkty w starciach z takimi zespołami, ważą dla nas naprawdę dużo – mówi Grzegorz Sitek, trener Orła.

Gospodarze przez cały mecz byli stroną dominującą, ale mimo ogromnej przewagi w pierwszej połowie nie potrafili udokumentować jej strzeleniem gola. Groźne uderzenia Dawida Pałys-Rydzika nie znalazły drogi do bramki.

Zniechęcony nieudanymi akcjami Izolator mocno spuścił z tonu po przerwie i gra zespołu z Boguchwały nie wyglądała tak dobrze. W końcówce jednak „Izolacja” znów się ożywiła i trudno w to uwierzyć, że nie strzeliła gola. Cuda w bramce Orła wyczyniał Robert Kurosz.

– Nie wiem, jak on obronił niektóre strzały, jak ktoś to widział, nie wierzył – mówi trener Głąb. – Nie skłamię, jak powiem, że obronił z pięć takich strzałów, z których każdy powinien zakończyć się golem. Dla mnie to zdecydowanie zawodnik meczu.

Kurosza w końcówce próbowali pokonać m.in. Patryk Róg i Patryk Zieliński, ale żadnemu nie udało się zmusić do kapitulacji doświadczonego golkipera. Przeworszczanie próbowali swoich szans podczas stałych fragmentów, ale o sytuacjach bramkowych w ich przypadku nie mogło być mowy.

Izolator Boguchwała - Orzeł Przeworsk 0:0

Izolator: Kaszuba 6 - K. Wilk 7, Bogacz 6, Wiącek 6, Gajdek 5 (79 J. Wilk) - Pikiel 5 (75 Dobrzański), Zieliński 6, Sitek 6 ŻK, Pałys-Rydzik 6 (65 Worosz), Dudek 5 (52 Filip) – Róg 5 ŻK. Trener Tomasz Głąb.

Orzeł: Kurosz 9 – Salwach 5, Sobuś 5 (87 Kijanka), Kmiotek 5 ŻK, Kowal 5 – Pigan 5 (63 Wilk), Nikanovych 5, Barszczak 6 (78 Sykała), Lech 7, Flis 5 (90 Świst) – Błajda 5 (89 Młodnicki). Trener Grzegorz Sitek.

Sędziował: Pająk - 6 (Mielec). Widzów 150.

NOWINY - Stadion - Szymon Szydełko trener piłkarzy Sokół Sieniawa