Do przerwy sanoczanie prowadzili 1-0, a mogli nawet wyżej. Grająca ospale i bez pomysłu Polonia zagroziła Stali zaledwie raz. W 23. min ładną akcję lewą stroną przeprowadził Taras Owczar, lecz jego uderzenie wypiąstkował bramkarz, a nikt nie zdążył z dobitką.
W przerwie trener polonistów ostro ich zrugał, ale poprawy na boisku nie było.
Jest mi wstyd - mówił po meczu Robert Różański, trener Polonii. - Przespaliśmy pierwszą połowę, w drugiej było już lepiej, ale nie wykorzystaliśmy okazji. Do tego przez nierozważne zachowanie Serhija musieliśmy przez prawie całą połowę grać w osłabieniu. Przeciwnik był konsekwentny i, chociaż osłabł w końcówce, wyrwał nam trzy punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia