Dzień pod znakiem robotów. W sobotę zawody ROBO~motion!

Odwiedzający będą mogli z bliska zobaczyć dziesiątki maszyn walczących w dwunastu konkurencjach.To już trzecia edycja imprezy, która przyciąga tłumy i rozpala wyobraźnię rzeszowian. Zwłaszcza tych najmłodszych.
- Największy procent widzów stanowią chyba rodziny. Poprzednio furorę zrobił wysoki na 1,3 m robot, który woził dzieci - śmieje się Grzegorz Piecuch, główny koordynator zawodów, student automatyki i robotyki Politechniki Rzeszowskiej. Dzieciaki z fascynacją przyglądają się kolejnym konstrukcjom i chętnie biorą udział w bezpłatnych warsztatach, które przygotowujemy co roku - mówi.

Roboty to autonomiczne konstrukcje, które same reagują na bodźce z zewnątrz. Nie są zdalnie sterowane przez człowieka - na podstawie zaprogramowanych uprzednio informacji, robot sam analizuje sytuację i podejmuje decyzję, co do swoich działań. Podczas sobotnich zawodów konstruktor będzie mógł tylko uruchomić swojego robota, dalsze decyzje i zwycięstwo zależą wyłącznie od umiejętności maszyny.

- Roboty powalczą na ringu niczym zawodnicy sumo - od tych najmniejszych ważących zaledwie 25g, po prawdziwe trzykilogramowe bestie. Wezmą też udział w wyścigach - także na trasie z przeszkodami. Przygotowane są także konkurencje, w których roboty - dzięki skomplikowanym algorytmom - samodzielnie wychodzą z labiryntu. Będzie też oczywiście freestyle, w którym konstruktorzy mają pełną dowolność. Najczęściej w tej kategorii spotyka się roboty kroczące, latające i manipulatory - wymienia Grzegorz Piecuch.

Wszystkie biorące udział w zawodach maszyny to konstrukcje własne - projektowane i budowane przez zawodników. Wyjątkiem jest jedynie konkurencja LEGO Sumo, w której roboty budowane są z gotowych elementów. Większość konstruktorów, którzy przyjeżdżają na zawody, to studenci działający w kołach naukowych. Nie brakuje jednak licealistów i pasjonatów, którzy zajmują się tym wieczorami, po pracy.

Jarosław Matusz, student Politechniki Rzeszowskiej, przekonuje że robotyka nie jest hermetycznym hobby zarezerwowanym wyłącznie dla specjalistów, Roboty, choć kojarzone głównie z japońskimi laboratoriami, z powodzeniem można wykonywać także w domowych warunkach.

- Jeździmy na zawody i widzimy, jak wielu ludzi zajmuje się tym amatorsko. Pokazują swoje konstrukcje, chwalą się warsztatami. Zaczyna się zazwyczaj od robotów typu line follower, czyli takich które dzięki czujnikom wykrywają linię i podążąją za nią. Takie bez problemu można wykonać w domu, nawet jeśli nie posiadamy specjalistycznego sprzętu. Sam konstruowaniem zajmuję się od trzech lat. Na koncie - oprócz wspomnianych line followers'ów - mam też różne kategorie robotów sumo oraz te jeżdżące po labiryncie. Obecnie pracuję nad quadrocopterem, czyli robotem latającym - opowiada

Jak zacząć? Grzegorz Piecuch mówi, że wystarczy do tego trochę wiedzy i puste biurko. Części do kupienia są w internecie albo w sklepach modelarskich i elektronicznych. W sieci znajdziemy też poradniki i fora tematyczne, na których internauci nawzajem sobie pomagają.

Ramowy harmonogram dnia zawodów:

Korytarz:
8:00 - 10:00 Rejestracja Zawodników
10:00 - 15:00 Pokazy Freestyle

I piętro:
10:00 - 15:00 Turniej ROBO Junior
10:20 - 12:30 Eliminacje minisumo
12:00 - 12:30 Finały microsumo
12:30 - 13:00 Finały nanosumo
12:30 - 13:30 Eliminacje Legosumo
13:10 - 14:30 Eliminacje i finały Line Follower Drag
13:30 - 14:00 Finały Legosumo

Aula:
10:00 - 12:00 Eliminacje Line Follower Standard i Line Follower Turbo
12:00 - 12:40 Finały micromouse
12:30 - 13:00 Finały Line Follower Standard i Line Follower Turbo
13:00 - 13:30 Prezentacje Freestyle
13:30 - 14:00 Finały sumo
14:00 - 14:40 Przerwa techniczna
14:40 - 14:55 Rozpoczęcie gali finałowej
14:55 - 15:30 Wręczenie nagród w 8 kategoriach
15:30 - 16:30 Eliminacje Line Follower Enhanced
16:10 - 16:40 Finały minisumo
16:50 - 17:10 Finały Line Follower Enhanced
17:15 - 17:30 Minisumo deathmatch
17:30 - 17:45 Wręczenie nagród w 4 kategoriach
17:45 - 17:50 Oficjalne zakończenie zawodów

19:00 - 24:00 Grill