Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok w drogówce

MIECZYSŁAW NYCZEK
Gdy zaatakowała zima, policjanci z drogówki pojawili się w najbardziej newralgicznych punktach.
Gdy zaatakowała zima, policjanci z drogówki pojawili się w najbardziej newralgicznych punktach. AUTOR
PODKARPACKIE. Ponad 2600 kolizji, 406 wypadków z 57 ofiarami śmiertelnymi i 476 rannymi - te fakty rzutują na ubiegłoroczny obraz bezpieczeństwa w ruchu drogowym we wschodniej części Podkarpackiego.

Z wyjątkiem jarosławskiego i lubaczowskiego, w pozostałych dwóch powiatach nastąpiło - w porównaniu z sytuacją w 2000 r. - mniej lub bardziej wyraźne pogorszenie. Szczególnie było to widać w Przemyślu i powiecie. Choć liczba kolizji drogowych utrzymała się na takim samym poziomie (1100 w 2001,1101 w 2000), a liczba wypadków wzrosła nieznacznie (ze 127 do 133), wprawdzie spadła liczba rannych (ze 154 do 141), za to liczba

ofiar śmiertelnych wzrosła

Komisarz Jerzy Wojdyło, naczelnik sekcji ruchu drogowego KMP w Przemyślu:

- Spośród 133 ubiegłorocznych wypadków, najbardziej mną wstrząsnęła masakra 14 października we Fredropolu. Pijany (ponad 2 promile) mieszkaniec Przemyśla, wjechał w grupę pieszych. Ma na sumieniu śmierć trzech osób; trzy inne odniosły obrażenia. To było straszne!

z 11 do 24. Najwięcej (59) tragicznych zdarzeń w ub.r. było w Przemyślu. W gminie Żurawica doszło do 12, w gminie Dubiecko - 11, a w gminie Orły do 10 wypadków. Najczęściej, w piątki i czwartki, między godz. 14 a 22.
2001 r. wypadł poniżej oczekiwań szefa przeworskiej drogówki kom. Andrzeja Oleszka. Liczba kolizji zwiększyła się z 417 do 444, wypadków z 85 do 103, ofiar śmiertelnych z 10 do 13, rannych z 98 do 124. Aż 8 osób zginęło na drodze krajowej nr 4; fatalny był czerwiec dla Mirocina, gdzie poniosły śmierć 4 osoby.
Piątek i niedziela to dni, w których najczęściej dochodziło do wypadków w pow. lubaczowskim. Połowa z 40 kraks z ofiarami w ludziach zdarzyła się na terenie gmin Cieszanów i Lubaczów. Z analizy st. asp. Kazimierza Muchy wynika, że co 10. wypadek spowodował pijany. Sześć osób straciło życie, a 44 odniosły rany.
"Względnie pozytywny" - tak miniony rok ocenia szef jarosławskich "białych czapek" podinsp. Stanisław Abrowski. Cieszy go spadek (w porównaniu z 2000 r.) liczby śmiertelnych ofiar (z 20 do 14) wypadków. Najtragiczniejszy wydarzył się w sierpniu w Cieszacinie Wielkim. W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych poniosły śmierć trzy osoby. Najwięcej spośród 130 tragedii spowodowali młodzi (w przedziale 18-24 lat) kierowcy. Najbardziej "wypadkowe" miesiące to wrzesień i maj, a dni - środa i niedziela.

Z winy pieszych doszło

do 22 potrąceń. Pogorszenie bezpieczeństwa zanotowano w gminach: Roźwienica, Pruchnik, Wiązownica i Rokietnica. W porównaniu z 2000 r., poprawiła się sytuacja w Chłopicach, Laszkach oraz w mieście i gminie Jarosław.
Rok 2001 charakteryzował się dużą liczbą "stłuczek" (w Przemyskiem - 1100 i Jarosławskiem - 771). Nieuwaga, brawura ich sprawców nadwerężyła mocno kasy firm ubezpieczeniowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24