Rosną farmy wiatrowe przy autostradzie A-4

Farma w Hruszowicach to cztery turbiny wiatrowe o mocy 1,5 MW każda. Powstały niedaleko polsko – ukraińskiej granicy, w bliskiej odległości od trasy planowanej w tym miejscu autostrady A4, która ma być gotowa w przyszłym roku. To trzeci, pod względem mocy, park wiatrowy w naszym regionie.

- Dopinamy ostatnie sprawy formalne. Turbiny powinny ruszyć w ciągu miesiąca, góra półtora miesiąca – mówi Andrzej Gondek z firmy GA–Eton z Krakowa, która zamontowała urządzenia.

Zagłębie farm wiatrowych na Podkarpaciu

Pierwotnie planowano, że wiatraków będzie więcej. Jednak później firma zweryfikowała plany do czterech urządzeń. Jednak GA-Eton nie wyklucza, że w przyszłości postawi kolejne turbiny.

- Cieszymy się z każdej inwestycji na terenie gminy. W tym przypadku firma wykonała również drogi dojazdowe do swoich urządzeń, z których korzystać mogą również mieszkańcy. To dodatkowa korzyść - mówi Janusz Słabicki, wójt Stubna.

Końcowy odcinek autostrady, od Jarosławia do granicy w Korczowej, już niedługo stanie się wiatrakowym zagłębiem.

Pisaliśmy o tym w artykule: Prąd popłynie ze 120 wiatraków

750 MW z farm wiatrowych na Podkarpaciu

- Planowane inwestycje w zakresie energetyki wiatrowej na terenie Podkarpackiego wynoszą ok. 750 MW – mówi Piotr Pawelec, _prezes Podkarpackiej Agencji Energetycznej z Rzeszowa. - _To oznacza kilkaset urządzeń. Dla porównania największa farma wiatrowa w Podkarpackiem, czyli park Orzechowce-Hnatkowcie, znajdujący się w powiecie przemyskim, dysponuje mocą 12 MW. Jest w nim sześć turbin.

Jeżeli wziąć pod uwagę wszystkie plany różnych firm, polskich i zagranicznych, to w najbliższych latach w bliższym lub dalszym sąsiedztwie autostrady mogłoby stanąć nawet kilkaset turbin. Samorządowcy są jednak ostrożni przy tego typu deklaracjach inwestorów.

- Byli u nas inwestorzy z Niemiec, którzy mówili o ustawieniu u nas nawet stu wiatraków. Wielokrotnie przyjeżdżali, planowali, ale do dzisiaj nic konkretnego z tego nie wyszło - mówi Słabicki.