Za co policja karała rowerzystów w Jaśle
Jasielska policja od początku roku do 10 maja przeprowadziła 118 kontroli rowerzystów. Kliknij poniżej, a dowiesz, za jakie wykroczenia ich ukarano.
W związku z tymi kontrolami funkcjonariusze wystawili 34 pouczeni, 6 mandatów karnych i przeprowadzili 25 czynności wyjaśniające w sprawie wykroczenia.
Rowerzyści w Jaśle jeżdżą po chodnikach
Na naszym profilu facebookowym zapytaliśmy mieszkańców Jasła, co ich denerwuje u rowerzystów, którzy poruszają się po mieście. Ela niczym z karabinu maszynowego wymieniła wszystkie grzechy główne miłośników dwóch kółek.
- Denerwuje mnie u rowerzystów jazda po chodnikach, wtedy gdy obok jest ścieżka rowerowa i w dodatku pusta. Przejeżdżanie po pasach, zamiast przeprowadzania roweru. Rozmowy przez telefon w czasie jazdy. Zbyt szybka jazda wśród pieszych po chodnikach -
napisała.
Gosia stwierdziła, że może warto zadać inne pytanie: dlaczego rowerzyści w Jaśle tak a nie inaczej jeżdżą, np. po chodniku.
- Bo kierowcy samochodów podczas wyprzedzania rowerzysty nie zachowują należytej odległości.Miałam zdarzenia, że samochód dosłownie otarł się o mnie, a raz urwał mi lusterko podczas wymijania. No jeszcze dlatego, że kodeks drogowy dopuszcza jazdę po chodniku w określonych warunkach. Według niektórych rowery potrafią lewitować. Niestety nie potrafią, rowerzyści też nie. Mamy urywane "ścieżki rowerowe" -
tłumaczyła.
Rowerzyści powinni jeździć w kaskach
W dyskusji poruszony został również problem kasków. Jedni uważają, że rowerzyści powinni jeździć w nich obowiązkowo, inni wręcz przeciwnie.
- Uważam, że kask może uchronić przed konsekwencjami ewentualnej kolizji
- napisała Paulina.
Karol, chcąc podkreślić, jak ważny u rowerzysty jest kask, opowiedział o swoim wypadku.
- Uderzyłem w samochód bez kasku przy prędkości 40 km/h i głowa była cała, przy prędkości 5 km/h wywróciłem się i kask pękł. Jeżdżę codziennie w kasku, choćby 500 metrów do sklepu, ale nie jestem za obowiązkiem jazdy w kasku. Tu lepiej iść przykładem, niż nakazem
- tłumaczył.
Dyskusję podsumowała Marzena, która stanęła po stronie rowerzystów.
- Kiedy widzę rowerzystę w okropną pogodę i jadę samochodem, to co ma mnie denerwować? Że ja mam ciepło w samochodzie a on wiatr i deszcz w oczy? Chyba, że jedzie rekreacyjnie, ale to już jego sprawa. Równie dobrze może mnie denerwować kurier, który żeby wydać paczkę stoi na środku ronda
- stwierdziła.
ZOBACZ TAKŻE: Tam trzeba pojechać na rowerze. Najciekawsze trasy w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?