Rozbój w salonie gier w Pilźnie. Jest akt oskarżenia przeciwko trzem mieszkańcom

9 października 2018 r., ok. godz. 6.05 funkcjonariusze Komisariatu Policji w Pilźnie zostali powiadomieni o rozboju, do którego doszło w salonie gier w Pilźnie.

- Ustalono, iż ok. godz. 5.30 do salonu gier weszło dwóch mężczyzn ubranych w ciemne stroje, którzy na głowie mieli kaptury zasłaniające twarz. Mariusz B. przytrzymał pokrzywdzoną za nadgarstki, odebrał jej telefon komórkowy, a następnie zażądał pieniędzy

- informuje Artur Grabowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Pracownica salonu gier dała bandycie 370 zł. Drugi z napastników - Krystian C. otworzył jeden z automatów do gry, a następnie z jego wnętrza zabrał pieniądze. Trzeci ze sprawców - Kamil P., który w tym czasie był zatrudniony w punkcie gier i ułatwił kompanom wejście w posiadanie oryginalnego klucza do maszyny do gry, czekał na nich w samochodzie, obawiając się, że może zostać rozpoznany.

Usłyszeli zarzut rozboju, przyznali się do winy

Mariuszowi B., Krystianowi C. i Kamilowi P. prokurator przedstawił zarzut rozboju. Przesłuchani w charakterze podejrzanych przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia.

11 października prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w Komisariacie Policji w Pilźnie.

Za zarzucone przestępstwo oskarżonym grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

- Krystian C. był karany za uszkodzenie mienia, prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem środka odurzającego, naruszenie zakazu sądowego, udzielanie innym osobom, w tym małoletniemu marihuany oraz posiadanie znacznej ilości środków odurzających w postaci ziela konopi innych niż włókniste. Pozostali dwaj sprawcy nie był karani - dodaje rzecznik.

ZOBACZ TEŻ: Kula przebiła nogawkę, ale nie zraniła kasjera. Zbrojny napad na stację benzynową