- Piłkarze mówią często, że nie czytają gazet, że nie zwracają uwagi na noty wystawiane przez dziennikarzy. Jak jest naprawdę?
- Czytają i analizują noty (śmiech). Każdy chce wiedzieć, jak jego praca jest oceniana. Inna sprawa, że wysokie noty stają się w szatni powodem do żartów. Wbrew pozorom, zawodnicy mają do takich klasyfikacji dużo dystansu.
- Jednak chyba każde wyróżnienie cieszy?
- Dla mnie nagroda Nowin ma duże znaczenie. Po raz pierwszy wygrałem w prestiżowym plebiscycie.
- I masz dużą szansę na obronę tytułu...
- Tak się składa, że znów jestem wysoko w rankingu (śmiech). Ale patrząc obiektywnie - to drugi z rzędu sezon, w którym utrzymuję dość wysoką, równą formę. Bo w całej tej zabawie najważniejsza jest stabilizacja. No i zespół, rzecz jasna. Bez pomocy kolegów niczego bym nie osiągnął.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?