Roztrzęsiona Chodakowska płacze na Instagramie. Rowerzysta skrzywdził jej psa

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Ewa Chodakowska opowiada ze łzami w oczach o przykrym zdarzeniu, które spotkało ją w parku
Ewa Chodakowska opowiada ze łzami w oczach o przykrym zdarzeniu, które spotkało ją w parku Instagram/Ewa Chodakowska
Ewa Chodakowska przeżyła we wtorek w jednym z warszawskich parków bardzo przykre zdarzenie z udziałem rowerzysty. W jego wyniku pies celebrytki musiał uzyskać natychmiastową pomoc weterynarza. W mediach społecznościowych trenerki pojawiło się nagranie, na którym zapłakana tłumaczy, co się stało.

Trenerka Ewa Chodakowska jest właścicielką pieska rasy bichon frise o imieniu Joe–Joe. Celebrytka często pokazuje swojego pupila w mediach społecznościowych i podkreśla, jak bardzo przywiązała się do zwierzaka.

Wczoraj w jednym z warszawskich parków Chodakowską spotkało bardzo przykre zdarzenie, w wyniku którego pies celebrytki musiał uzyskać natychmiastową pomoc weterynarza. W nocy gwiazda opublikowała kilka InstaStories, na których roztrzęsiona opowiedziała o tym, co się wydarzyło.

Ciągnął za sobą psa przez 15 metrów

"Jestem właśnie w parku na spacerze. Ten człowiek jechał ścieżką, która nie jest przeznaczona dla rowerów, ze słuchawkami w uszach. Miałam psa na dłuższej smyczy. Wjechał mi w te smycz i pociągnął psa" - opowiadała przez łzy, opublikowała również nagranie, na którym widać, mężczyzna wyplątuje smycz ze swojego roweru.

Na umieszczonym w relacji zdjęciu sprawcy zdarzenia Chodakowska napisała: "Ten mężczyzna wyplątuje się ze smyczy. Pociągnął JOE jakieś 15 m po chodniku. Nie widział smyczy i nie słyszał, jak za nim biegłam i krzyczałam, żeby się zatrzymał, bo miał SŁUCHAWKI W USZACH" - czytamy.

Co się dzieje z psem gwiazdy?

Chodakowska przekazała zaraz po zdarzeniu, że "JOE dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny. Jest cały, ale wszelkie obrażenia wewnętrzne mogą o sobie dać znać do kilku dni. Na razie jest na takiej adrenalinie, że na pewno nie czuje bólu".

Później uspokoiła fanów, że "Niunio czuje się już dobrze, w sobotę powtórzymy wizytę w klinice. Zrobimy USG i wtedy będzie wiadome na 100 proc., czy nie ma żadnych obrażeń wewnętrznych – do kilku dni mogą wystąpić wewnętrzne siniaki".

"Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze" - napisała.

rs

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Robert Telus o rozwiązaniu problemu zboża - skrót

Materiał oryginalny: Roztrzęsiona Chodakowska płacze na Instagramie. Rowerzysta skrzywdził jej psa - Portal i.pl

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie