Żeby kupić własne mieszkanie, statystyczny, średnio zamożny Polak przez 7 lat musiałby odkładać całą swoją pensję. Dla porównania w Niemczech to raptem 3 lata. Oprócz zaporowej ceny, polski rynek mieszkaniowy charakteryzuje też deficyt lokalowy, szacowany na około 890 tys. Oznacza to, że tyle mieszkań brakuje, by zaspokoić potrzeby Polaków. Odpowiedzią na te problemy ma być rządowy program „Mieszkanie plus”.
Klucze w 2019 r.
Z założeń programu wynika, że mieszkania, którymi zarządzać będzie państwo, będą dostępne w dwóch opcjach: na wynajem oraz na wynajem z dojściem do własności. W przypadku pierwszej opcji koszt wynajmu wyniesie od 10 do 20 zł za 1 m kw., w zależności od lokalizacji. Jeśli najemca zdecyduje się wybrać drugą opcję, będzie musiał dopłacić do czynszu 20 proc. W opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania stawka czynszu ma wynieść około 12-24 zł za m kw. W każdej chwili będzie można jednak zrezygnować z opcji dojścia do własności. Wtedy najemca otrzyma zwrot 20 proc. nadpłaty. A jeśli w trakcie najmu sytuacja materialna najemcy się pogorszy, będzie miał możliwość spłaty czynszu ze środków zgromadzonych na poczet własności.
Budowa mieszkań ma być finansowana ze środków publicznych i europejskich. Pierwsze inwestycje w ramach programu rozpoczną się w 2018 r., a w 2019 roku pierwsi najemcy dostaną klucze do mieszkań. Z programu będą mogły skorzystać rodziny, osoby myślące o założeniu rodziny oraz osoby samotne, bez względu na wiek. Na podstawie zgłoszenia z odpowiednimi dokumentami, m.in. PIT, potencjalny najemca będzie otrzymywał punkty. Na tej podstawie zostaną wyłonione w pierwszej kolejności osoby, które skorzystają z nowych możliwości.
Ceny nie spadną?
Czy tak skonstruowany program faktycznie uzdrowi polski rynek mieszkaniowy?
- Nie sądzę, żeby wpłynął na cenę mieszkań na rynku pierwotnym, czyli sprawił, żeby one spadły. Z prostego powodu: mieszkania w ramach tego programu mają powstawać na terenach pokolejowych, powojskowych, czyli raczej na obrzeżach miast, w miejscach zdecydowanie mniej atrakcyjnych niż obecnie budują deweloperzy - mówi Andrzej Piórecki z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. - Do tego dochodzi problem z infrastrukturą wokół takiego bloku: drogami, sklepami, może szkołami. I o tym rządzący muszą już myśleć - wyjaśnia.
Jak dodaje, niewątpliwym plusem programu jest to, że umożliwia przede wszystkim wynajem lokali w atrakcyjnych cenach, co na Zachodzie jest standardem. U nas rynek wynajmu to raptem 10 proc. całego rynku mieszkaniowego. W krajach UE nawet 50 proc.
- Dziś młodzi ludzie mieszkają tam, gdzie mają pracę, czyli niekoniecznie w rodzinnym mieście, dlatego wynajem nie dotyczy już tylko studentów - mówi Andrzej Piórecki. - Młodzi nie wiążą się z nieruchomością formą własności. Po prostu wynajmują - tłumaczy.
Prezydent Stalowej Woli podczas podpisywania listu intencyjnego z Grzegorzem Muszyńskim, doradcą zarządu BGK Nieruchomości SA, podkreślał, że na działce wielkości 2,4 ha może powstać około 190 mieszkań.
- Mam nadzieję, że do połowy grudnia otrzymamy wszystkie pozwolenia na budowę pierwszych dwóch bloków. Dzisiejsze porozumienie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego daje nam zielone światło do realizacji tej inwestycji - dodał Lucjusz Nadbereżny, włodarz miasta.
Władze Rzeszowa oficjalnie wyrażają na razie poparcie i deklaracje współpracy przy każdej inwestycji poprawiającej sytuację ludzi młodych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice