Około godz. 10.20 do komendy policji w Rzeszowie zadzwonili pracownicy firmy remontującej były budynek Resbudu przy ulicy Piłsudskiego, głównej ulicy miasta. Byli przerażeni, bo silny wiatr zaczął przesuwać rusztowanie. W każdej chwili mogło spaść na ulicę i jadące nią samochody.
Piłsudskiego zamknięta
Do akcji natychmiast wkroczyła policja. Zablokowała drogę i skierowała samochody na objazdy. Na miejscu zjawili się strażacy z wysięgnikiem. Dowódca akcji po zbadaniu sytuacji podjął decyzje o zrzuceniu rusztowania na zamkniętą drogę.
- Wieje zbyt silny wiatr. W takich warunkach rozkręcanie rusztowania i składanie go jest niemożliwe - tłumaczył kpt Andrzej Szpunar z KM PSP w Rzeszowie. - Poza tym istnieje duże zagrożenie, że się zawali, jeżeli je pozostawimy w takim stanie - dodał.
Strażacy zrzucili rusztowanie
Przy zrzucania rusztowania rozbiła się uliczna lampa. Szybko przywrócono ruch na drodze.
- Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało - komentowali sprawę przechodnie.
Według strażaków to wiatr odsunął rusztowanie od ściany. Przyczyną mogły być też umieszczone na nim reklamy.
- Zwiększyły siłę naporu wiatru. Podejrzewam też, że mogło brakować na rusztowaniu wszystkich elementów, albo były niewłaściwie złożone - wyjaśniał kpt Szpunar.
Sprawę zbada inspekcja pracy
Rusztowanie miało być rozebrane przez ekipę remontową.
- Chcieliśmy zacząć je rozkręcać, ale zaczęło padać i wiać - wyjaśniał Ireneusz Florek, kierownik budowy prowadzonej w budynku dawnego Rebusdu.
Na miejscu sprawę badał inspektor z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Rzeszowie.
- Wyjaśnimy, czy doszło do zaniedbań i czy na rusztowaniu mogły wisieć reklamy. Jeżeli stwierdzimy jakieś zaniedbania, wówczas możemy wręczyć nakaz zapewnienia bezpieczeństwa pracy, nałożyć mandat albo skierować sprawę do sądu. Na ocenę jednak jeszcze za wcześniej - wyjaśnia Tomasz Płachta, zastępca okręgowego inspektora pracy w Rzeszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?