Ruszyła kwalifikacja wojskowa w całym kraju. Na Podkarpaciu została zainaugurowana w Jaśle

Zaproszenie do stawiennictwa w województwie podkarpackim otrzymało 10 712 mężczyzn urodzonych w 2004 r., 3 443 urodzonych w latach 1999 – 2003, którzy z różnych względów nie mogli się stawić i nie uzyskali wcześniej kwalifikacji oraz 424 kobiety, które w tym roku kończą naukę lub studia na kierunkach psychologicznych i lekarskich.

W województwie podkarpackim jest 6 wojskowych centrów rekrutacji. Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart powołała wojewódzką komisję lekarską i 22 powiatowe komisje lekarskie.

Czym jest kwalifikacja wojskowa? To przede wszystkim wprowadzenie danych do ewidencji wojskowej, orzeknięcie zdolności do czynnej służby wojskowej, a w przypadku pozytywnej zdolności do czynnej służby wojskowej nadawany jest stopień szeregowego Wojska Polskiego. W czasie kwalifikacji przedstawiciele szefów wojskowych centrów rekrutacji zapoznają osoby, które się stawią do kwalifikacji, z możliwościami rozwoju w Wojsku Polskim. 19-latkowie mają możliwość spotkania żołnierzy wojsk operacyjnych, obrony terytorialnej, porozmawiania z nimi na temat służby wojskowej, zobaczyć sprzęt i wyposażenie. Po orzeczeniu wydanym przez przewodniczącego komisji lekarskiej, osoby te zostaną przeniesione do pasywnej rezerwy.

Po raz pierwszy w tym roku w WCR prowadzony jest wywiad psychologiczny. Orzeczenie ważne jest na 3 lata i daje możliwość rekrutacji do wszystkich rodzajów czynnej służby wojskowej.

- Kwalifikacja to nie mobilizacja. Nie wzywamy dzisiaj nikogo do Wojska Polskiego, nie będziemy powoływać osób do obrony naszych granic, ale przypominam, że stawiennictwo na kwalifikacji wojskowej jest obowiązkowe. Pokażmy, że są wam bliskie sprawy obrony, że obowiązek obrony wynikający z konstytucji, z ustawy o obronie ojczyzny, pierwszy – tak prosty, bo wystarczy stawić się na kwalifikacje wojskową - wy go spełnicie

– powiedział płk Paweł Wójcik, szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji Ośrodka Zamiejscowego w Rzeszowie.

- Kwalifikacja wojskowa to jedno z priorytetowych przedsięwzięć terenowych organów wykonawczych ministra obrony narodowej. Często przyrównujemy kwalifikacje do siewu. To taki wiosenny siew, którego plony będziemy zbierać za kilka lat. Tak jak dobrze przeprowadzimy kwalifikację wojskową, tak jak merytorycznie, dobrze i właściwie orzekniemy zdolność do czynnej służby wojskowej osób, tak jak zapoznamy ich z możliwościami kariery i rozwoju w Wojsku Polskim, tak potem będzie wyglądało uzupełnianie sił zbrojnych

– podkreślił płk Paweł Wójcik.

Z wezwanymi do WCR w Jaśle spotkał się dowódca 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Daniel Błotko. Zachęcał do wstąpienia do Wojsk Obrony Terytorialnej.

- Jest to najbardziej przyjazna służba dla osób, które jeszcze nie znają swojej ścieżki jeżeli chodzi o kierunek wojskowy. Do WOT można wstąpić w każdym momencie i w każdym momencie można z tego wojska wystąpić. Natomiast daje to możliwość poznania od środka szkolenia WOT, ale daje też pogląd na całe Wojsko Polskie, bo funkcjonujemy tak jak każda inna formacja na zasadach regulaminowych i hierarchii wojskowej

– tłumaczył dowódca „terytorialsów”.

Wicestarosta jasielski życzył młodym poborowym, aby mieli poczucie patriotyzmu codziennego.

– Żebyście rzetelną pracą, dla dobra środowiska, dla dobra organizacji budowali naszą ojczyznę

– powiedział Stanisław Pankiewicz.

Siedziba powiatowej komisji lekarskiej, do której zaproszenia otrzymują młodzi ludzie w ramach kwalifikacji wojskowej, znajduje się w budynku Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przy ul. Asnyka 6 w Jaśle.