Ostatnio płaciliśmy za to Irlandczykom 1 mln zł rocznie.
Samorząd województwa podpisał umowę z Ryanair w październiku 2005 r. W zamian za umieszczenie reklamy na stronie przewoźnika, samorząd przez 5 lat miał płacić prawie 1,5 mln zł rocznie.
Umowę tę renegocjowano po zlikwidowaniu lotów do z Jasionki do Frankfurtu. Samorząd wytargował wówczas zmniejszenie opłaty o 436 tys. zł. Po uruchomieniu lotów do Dublina, Ryanair domaga się powrotu do pierwotnej kwoty.
Jak ustaliliśmy, pismo z wspomnianymi żądaniami trafiło ma biurko wicemarszałka Bogdana Rzońcy w połowie stycznia.
- Ponieważ znów obsługujemy dwie linie, pragniemy powrócić do pełnej kwoty płatności - czytamy w piśmie od szefów Ryanaira.
Umowa do przeglądu
Co na to samorząd województwa?
- Bardzo zależy nam na dalszej współpracy z Ryanairem, bo połączenia lotnicze służą mieszkańcom naszego regionu. Zanim jednak konkretnie odniesiemy do żądań irlandzkiego przewoźnika umowa zostanie poddana gruntownej analizie formalno-prawnej - mówi Bogdan Rzońca. - W wtorek ta sprawa będzie przedmiotem dyskusji na zarządzie województwa - dodaje.
Gdzie ta reklama?
Według rzeczonej umowy, reklama województwa podkarpackiego miała się znajdować na głównej stronie internetowej przewoźnika. My, choć szukaliśmy jej dość długo, jakoś na nią nie natrafiliśmy. Wnioski z tego płyną dwa: albo takiej reklamy na tej stronie nie ma, albo znajduje się ona w wyjątkowo niewidocznym miejscu. Tak czy siak skutek dla reklamodawcy ten sam.
Po co więc było podpisywać umowę z irlandzką firmą?
- Ta umowa była warunkiem, jaki postawił nam Ryanair przed wejściem do Rzeszowa. Musieliśmy ją podpisać, aby mieć na Jasionce taniego przewoźnika - mówi Leszek Deptułą, były marszałek województwa. - Wydaje mi się, że powinniśmy teraz jednak negocjować nową umowę z Ryanair - dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?