Rybka: jest mi przykro

- Wyznaczaliśmy terminy na podstawie umów z wykonawcą. Niestety, prace przeciągnęły się, a to spowodowało kolejne opóźnienia. Aby móc wpuścić widzów, musimy mieć dopięte wszystko na ostatni guzik. Mówię tu o odbiorach technicznych, których nie da się załatwić z dnia na dzień.

- Przekłada pan termin finału Miss Nowin już trzeci raz...

- Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Proszę jednak zrozumieć, że dopóki nie mam odbioru technicznego, impreza nie może się odbyć, za co jeszcze raz chciałbym przeprosić.

- Jaką mamy gwarancję, że finał odbędzie się 13 stycznia?

- Proszę zobaczyć, co mamy do zrobienia. To już tylko kosmetyka. Już teraz rozpoczęliśmy sprzątanie tam, gdzie jest to możliwe. Za kilka dni wszystko będzie gotowe.