Rynek mieszkaniowy w Rzeszowie budzi się po pandemii. Ile kosztują mieszkania w Rzeszowie? [LIPIEC 2020]

A jak wygląda rynek mieszkaniowy w Rzeszowie dzisiaj?

- Po okresie prawie całkowitego zamrożenia w kwietniu i maju, działalności w zawodach świadczących usługi na rzecz rynku nieruchomości, wszystko wraca do życia

– wyjaśnia Zbigniew Prawelski, doradca Rynku Nieruchomości i ekspert Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.

Okazuje się jednak, że nie jest jeszcze tak dobrze jak przed pandemią koronawirusa, ale najgorszy kryzys mamy za sobą.

- Pokonaliśmy strach i chociaż Covid 19 jeszcze nie ustąpił, to w nieruchomościach ruch jest coraz większy. Co ważne, odbywają się transakcje i negocjacje, a mury pną się do góry – stwierdza Zbigniew Prawelski.

- Rzeczywiście ruch transakcyjny wrócił, wprawdzie nie jest to poziom z okresu prosperity, ale jest całkiem nieźle – potwierdza Jaromir Rajzer, prezes agencji Certus Nieruchomości w Rzeszowie. – Jednak dziś jeszcze nie wiemy co przyniesie przyszłość, bo na to jest zbyt wcześnie. Moim zdaniem dramatycznej sytuacji z kwietnia i maja już nie będzie, przynajmniej w takim zakresie – zastrzega pośrednik.

W ostatnich tygodniach w Rzeszowie ponownie zaczęło rosnąć zainteresowanie kupnem mieszkań. Deweloperów i pośredników, cieszy fakt, że jednak wbrew pesymistycznym przewidywaniom ekspertów ludzie poszukujący mieszkania nie zrezygnowali z zakupu, ale tylko odsuwali go w czasie. Jest to całkowicie zrozumiale, chociażby ze względu na ograniczenia wynikające z pandemii.

Wielu potencjalnych klientów liczyło też po cichu, że ceny mieszkań spadną. Bo zgodnie z zasadą, że skoro transakcji prawie nie było, to ceny zostaną obniżone. Czy tak się stało?

- Ceny mieszkań wcale nie spadają ale rynek wyraźnie się zmienił. Nadal brakuje mieszkań do obrotu, szczególnie na rynku wtórnym i tych gotowych na rynku pierwotnym. Klienci poszukują do kupna działek budowlanych. Spada zapotrzebowanie na najem i ceny umowne najmu szybują w dół – tłumaczy Zbigniew Prawelski.

- Ceny mieszkań w Rzeszowie nie spadły, ale też nie wzrosły. Podobnie jest też w innych miastach kraju, choć tu i ówdzie ceny lekko drgnęły, ale wynikało to bardziej ze specyfiki i lokalizacji oddawanych do użytku inwestycji i sprzedawanych mieszkań niż z bardziej trwałego trendu wywołanego przez koronawirusa

– podkreśla Jaromir Rajzer.

Co prawda, część potencjalnych nabywców liczyła na spadek cen w nieruchomościach, ale też deweloperzy nawet w kwietniu nie byli skłonni do obniżek. Po pierwsze - po wybuchu pandemii spadła liczba rozpoczynanych nowych inwestycji, a poza tym w okresie nasilenia wirusa mieli sporo sygnałów, że jest dużo osób, które chcą się szybko pozbyć pieniędzy i w tych niepewnych czasach byli zainteresowani kupnem mieszkania lub innych nieruchomości.

Zainteresowanie kupnem mieszkań zwiększyło jeszcze postępowanie banków, które z jednej strony zaostrzyły kryteria przyznawania kredytów, ale z drugiej strony, obniżyły prawie do zera oprocentowanie lokat. Zatem trzymanie gotówki w banku przestało się opłacać.

- Dlatego, część tych osób, które dysponowały większą gotówką przy oprocentowaniu lokat na poziomie 0,1 proc. zaczęło poszukiwać nowych mieszkań, bo to znacznie lepsza forma lokaty kapitału – wyjaśnia Jaromir Rajzer.

• 6 327 zł/mkw. – średnia cena mieszkania obejmująca rynek pierwotny oraz wtórny w Rzeszowie (wyższa też niż na początku 2020 r.)
• 7 050 zł/mkw. - średnia cena w Śródmieściu Rzeszowa
• 5 952 zł/ mkw. - średnia cena za metr kwadratowy mieszkania przy ul. Miłej w Rzeszowie
• 6 855 zł/mkw. - średnia cena za metr kwadratowy mieszkania przy ul. Granicznej w Rzeszowie
• 7 175 zł/mkw. - średnia cena za metr kwadratowy mieszkania przy ul. Lubelskiej w Rzeszowie
• 7 594 zł/ mkw. - średnia cena za metr kwadratowy mieszkania przy ul. Hetmańska w Rzeszowie
• 361 552 zł - to przeciętna wartość mieszkania w Rzeszowie (wyższa niż na początku br.)
• 1 625 zł/miesiąc - średni koszt wynajęcia mieszkania w Rzeszowie (nieco więcej niż na początku br.)

Jak zabezpieczyć mieszkanie wyjeżdżając na wakacje?