Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryzykował życiem

Jan Miszczak
34-letni st. sierż. Mariusz Pindak w swoim mieszkaniu w pobliskim Bachowie, z żoną Grażyną.: Nie chodziło o zatrzymanie uciekiniera, a tylko ratowanie jego życia - powiedział dziennikarzowi "Nowin”. - Kiedy zobaczyłem, co się dzieje, myślałem tylko, aby wydostać tego mężczyznę z lodowatej wody. Błagał o ratunek, gdyż już od 6 - 7 minut walczył z nurtem Sanu.
34-letni st. sierż. Mariusz Pindak w swoim mieszkaniu w pobliskim Bachowie, z żoną Grażyną.: Nie chodziło o zatrzymanie uciekiniera, a tylko ratowanie jego życia - powiedział dziennikarzowi "Nowin”. - Kiedy zobaczyłem, co się dzieje, myślałem tylko, aby wydostać tego mężczyznę z lodowatej wody. Błagał o ratunek, gdyż już od 6 - 7 minut walczył z nurtem Sanu. DARIUSZ DELMANOWICZ
PRZEMYŚL. Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek przed świtem w okolicach ul. Wilsona. Ukrainiec uciekając przed patrolem wskoczył do Sanu. Pod handlarzem załamał się lód. Gdyby nie policjanci, zamarzłby w lodowatej rzece.

O godz. 3,35 patrol zauważył mężczyznę, który niósł dwie plastikowe torebki. Na widok policjantów zaczął uciekać. Przestraszony wskoczył do Sanu i stanął na spływającej krze. Lód załamał się pod jego ciężarem i uciekinier wpadł do lodowatej wody.
Policjanci wezwali na pomoc patrol zmotoryzowany. - St. sierż. Mariusz Pindak asekurowany przez kolegów liną i wskoczył do wody. Podpłynął do mężczyzny, który ostatkiem sił utrzymywał się na powierzchni. Zaczepił go pasem i doholował do brzegu - poinformował oficer prasowy przemyskiej KMP Franciszek Taciuch.
Uciekinierem, który skok mógł przypłacić życiem, był 64-letni obywatel Ukrainy. Mocno wyziębionego mężczyznę przewieziono do szpitala. W plastikowych torbach miał on... trochę przemyconych papierosów, które usiłował uratować kosztem zdrowia.
- Policjanci uczestniczący w tej nietypowej akcji, szczególnie st. sierżant Mariusz Pindak, funkcjonariusz KMP w Przemyślu będą wyróżnieni za czyn - zapowiedział rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie Wiesław Dybaś.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24