Tego samego zdania jest większość mieszkańców Rzeszowa, którzy dzwonili wczoraj do redakcji.
- To hitlerowcy burzyli pomniki i palili książki - mówi pan Jan z Rzeszowa. - Pomnik to świadectwo historii.
- Najlepiej zniszczyć wszystko wokół - twierdzi pan Wiesław z Rzeszowa. - Takie pomysły są chore.
W podobnym tonie wypowiada się większość osób dzwoniących do Nowin.
- Ten pomnik nie powinien zostać zburzony, bo to wizytówka naszego miasta - mówi Andrzej Szczęch z Rzeszowa. - Zróbmy w tej sprawie referendum. Proponuję zdjąć te rzeźby, inaczej go nazwać, ale ten charakterystyczny monument powinien zostać.
- Nie zgadzam się, żeby go burzyć, to ładny pomnik - ocenia pani Genowefa z Rzeszowa. - Hotel już wyburzyli, o co mam żal do władz miasta. Pomnik powinien zostać.
Zbigniew Jucha, wojewódzki konserwator zabytków informuje, że pomnik przy rondzie Dmowskiego nie jest wpisany w rejestr zabytków, więc zakonnicy nie muszą mieć zgody konserwatora na jego zburzenie.
- Miasto przekazując teren klasztorowi mogło wyłączyć z tego procesu sam pomnik. Tego jednak nie zrobiło i teraz jest problem - Jucha. Zwolennikiem burzenia monumentu nie jest też profesor Marian Konieczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?