Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów celuje w lotnisko. Miasto przejmie tereny gmin Trzebownisko i Głogów Małopolski?

Bartosz Gubernat
W gminie Trzebownisko najbardziej łakomym kąskiem jest lotnisko. Prezydent Ferenc chciałby zbudować do niego nowy dojazd.
W gminie Trzebownisko najbardziej łakomym kąskiem jest lotnisko. Prezydent Ferenc chciałby zbudować do niego nowy dojazd. Krzysztof Kapica
Gmina Trzebownisko oraz dwa sołectwa z Głogowa Małopolskiego to najnowsze życzenia prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca.

- Mamy informacje, że na dobrowolne łączenie gmin rząd patrzy przychylnie. Dlatego chcemy rozmawiać w tej sprawie z władzami Trzebowniska. Fuzja byłaby korzystna dla obu samorządów, ale przede wszystkim mieszkańców. Nie spodziewamy się sprzeciwu naszych radnych, bo na kierunek północny wielokrotnie wskazywali także przedstawiciele opozycji - mówi Marcin Stopa, sekretarz miasta Rzeszowa.

Strefa, lotnisko i autostrada

Sprawa zmiany granic Rzeszowa wraca na tapetę po czteromiesięcznej przerwie. Po nieudanej próbie włączenia wsi Malawa z gminy Krasne tym razem władze Rzeszowa celują w miejscowości położone na północ od miasta.

Na najbliższa sesję urzędnicy przygotowali dwie uchwały. Pierwsza mówi o połączeniu Rzeszowa i gminy Trzebownisko w jeden samorząd. Jeśli to się nie uda, władze miasta mają drugi plan. Z gminy Trzebownisko chcą wówczas pozyskać tereny wsi Zaczernie (3300 mieszkańców), Nowa Wieś (1500 osób), Tajęcina (700 osób), Jasionka (2700 mieszkańców) i część Trzebowniska (3200 ludzi). Chrapkę mają także na drugą część Miłocina (pierwszą przyłączyli już w 2010 roku) i Pogwizdów Nowy (w sumie ok. 3000 osób).

Kierunek nie jest przypadkowy. Trzebownisko to bogata, jedna z największych gmin na Podkarpaciu. Na jej terenie leży specjalna strefa ekonomiczna oraz port lotniczy w Jasionce. Miejscowości z Głogowa to znakomite tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Obie gminy przecina autostrada A4 i droga szybkiego ruchu S19.

- W tej chwili strefa ekonomiczna przynosi nam rocznie ok. milion złotych z tytułu podatku od nieruchomości. Na razie firmy są zwolnione z podatku gruntowego, ale tylko na trzy lata. Zysk z lotniska to dla gminy ponad 700 tys. zł rocznie. To dla nas dużo, budżet na przyszły rok to tylko 55 mln zł - mówi Józef Fedan, wójt gminy Trzebownisko.

Chcą budować drogę

Władze Rzeszowa na sprawę patrzą jednak nieco inaczej.

- Podczas ostatniej wizyty w Rzeszowie premier Tusk jechał samochodem z Tajęciny do Rzeszowa i widział, że między miastem a portem lotniczym potrzeba dwupasmowej drogi - mówi Tadeusz Ferenc.

Gdyby udało nam się połączyć z Trzebowniskiem, byłaby to jedna z kluczowych inwestycji. Bonus finansowy, jaki dostalibyśmy za fuzję z ministerstwa w całości chciałbym zainwestować w nową część miasta - tłumaczy prezydent Rzeszowa.

Zainteresowanie Miłocinem i Pogwizdowem Nowym w ratuszu tłumaczą wnioskiem od mieszkańców gminy Głogów Młp. W listopadzie ich przedstawiciele założyli komitet społeczny i oficjalnie poprosili Rzeszów o włączenie ich wsi do miasta. Przekonują, że tegoroczne konsultacje w gminie Głogów Młp. były prowadzone niewłaściwe.

- I w sposób niedemokratyczny. Głosowanie było jawne, ludzie bali się sprzeciwić burmistrzowi. Na nowe osiedla ankieterzy w ogóle nie przyszli. Wynik został wypaczony - uważa Zbigniew Dziedzic, szef nowego komitetu.

I deklaruje, że z gminą on i jego sąsiedzi mają niewiele wspólnego.

- Większość z nas uczy się, pracuje, robi zakupy i odpoczywa w mieście. Będziemy wnioskować do burmistrza Głogowa Młp. o zmianę trybu konsultacji w przyszłym roku. Jeśli się na to nie zgodzi, sami zorganizujemy głosowanie niejawne. Dowiedziemy, że większość ludzi chce do Rzeszowa - mówi Dziedzic.

W gminach wściekłość

Ale burmistrza Pawła Baja te argumenty nie przekonują. Działanie władz Rzeszowa uważa za żenujące i dziecinne.

- Powiem wprost, to skandal. Kilka tygodni temu w Rzeszowie była wiceminister administracji i cyfryzacji. Podczas spotkania z samorządowcami mówiła u wojewody, że nie będzie zgody na zmianę granic bez aprobaty mieszkańców. W spotkaniu uczestniczył prezydent Ferenc. Dlatego tym bardziej nie rozumiem, dlaczego nie chce tego zrozumieć i zostawić nas w spokoju - mówi burmistrz Głogowa Młp.

Żali się, że takie działanie to kolejne koszty i strata czasu na konsultacje społeczne, których wynik jego zdaniem jest łatwy do przewidzenia. Podobnego zdania jest Józef Fedan, którego ostatnie konsultacje społeczne kosztowały ponad 30 tysięcy zł.

- Frekwencja wyniosła 85 procent. 95 procent głosujących opowiedziało się przeciwko fuzji - mówi.

Działanie Rzeszowa to jakieś nieporozumienie, prezydent Ferenc po prostu się ośmiesza. Czas na łącznie gmin kiedyś przyjdzie. Ale teraz jeszcze na to za wcześnie i Rzeszów musi się z tym pogodzić.

Jeśli radni przyjmą obie uchwały, konsultacje społeczne w sprawie zmiany granic zostaną przeprowadzone na początku przyszłego roku. Rzeszów chciałby powiększyć się od stycznia 2014 roku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24