Rzeszów: Cukiernik Kazimierz Rak pobił rekord Guinnessa!

- No kiedy wreszcie pokroją ten tort? – nie mogli się doczekać mieszkańcy, którzy przyszli na targi organizowane przez Urząd Marszałkowski we współpracy z Międzynarodowymi Targami Rzeszowskimi na hali Podpromie. Tu, już od godz. 5 rano na specjalnym podeście cukiernicy z rzeszowskiej cukierni J. Orłowski & K. Rak układali piramidę z ciast czekoladowego i orzechowego, przekładanych powidłem z czarnej porzeczki, oraz gamaszem kawowym ze spirytusem.

Pracowali w przeszklonym z jednej strony „akwarium”, gdzie klimatyzatory chłodziły powietrze do ok. 15 – 16 st. (na zewnątrz było 30 st. C), aby tort się nie rozpłynął.

Ok. godz. 11.30 ułożyli ostatnie piętro piramidy. Cały wypiek został obłożony podpalanymi bezami i logami sponsorów uformowanymi z białej czekolady. Od góry do dołu ustawiono litery z ciasta parzonego, które tworzyły napis Tauber (nazwa ciasta).

Prawie 3 tys. żółtek, 240 kostek masła, 300 kg powidła śliwkowego, 55 kg mąki i ponad 200 kg czekolady, 56 kg cukru pudru, 2 kg proszku do pieczenia, 35 kg orzechów, 20 kg skórki pomarańczowej - to tylko niektóre składniki zużyte do upieczenia tortu o podstawie kwadratu i wymiarach 1,60 na 1,60 m.

**
Po godz. 12. wymierzył go dokładnie Andrzej Grys z Obwodowego Urzędu Miar w [

](http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/rzeszow-najwazniejsze-inwestycje-w-tym-roku-38349.html)**

Strzeliły korki od szampana

- Udało się! – ogromnie cieszyli się cukiernicy.

Próbie bicia rekordu Guinnessa przyglądał się Roman Tauber, rektor poznańskiej Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii – pomysłodawca receptury tortu, który jest już znany na całym świecie.

- Wymyśliłem ją jadąc na konkurs światowy do Meksyku. Tam zdobyliśmy pierwsze miejsce i ochrzciliśmy go moim nazwiskiem – mówi. – Z panem Kazimierzem znamy się już ok. 12 lat. Gdy przyjeżdżam tutaj, czuję się jak u sobie w domu.

Tort – rekordzista został rozkrojony na ponad 9 tys. porcji. 40 kelnerów – uczniów Zespołu Szkół Spożywczych i Zespołu Szkół Gospodarczych rozdało porcje ułożone na wafelkach gościom odwiedzającym targi.