Rzeszów > Faraon przed sądem

Czterech współwłaścicieli sieci sklepów podejrzanych jest o oszukanie aż 134 firm.

Mężczyźni mieli zapewniać dostawców towarów, że wywiążą się ze zobowiązań, mimo że mieli kłopoty finansowe. Według policji, która badała działalność firmy, oskarżeni świadomie wprowadzali kontrahentów w błąd.

Nie przestawali zamawiać towarów do sklepów, chociaż wiedzieli, że nie będą w stanie zapłacić. Nie regulowali nawet rachunków za rozmowy telefoniczne, wynajem pomieszczeń.

Podejrzani są też o wyprowadzenie z firmy ponad miliona złotych. Co się stało z tymi pieniędzmi - nie wiadomo. Wierzyciele mają problem z odzyskaniem należności, bo po Faronie nie został żaden majątek.

Oskarżeni nie przyznają się do winy. Grozi im do 10 lat więzienia.