Policjanci zatrzymali ich w piątek wieczorem, gdy spuszczali olej napędowy ze stojących na bocznicy cystern.
Jeden z zatrzymanych przyznał się do kradzieży. Jego dwaj wspólnicy twierdzą, że są niewinni.
- W ich przypadku poczekamy na zakończenie postępowania - mówi Janusz Grabowski, naczelnik sekcji przewozów i ekspedycji PKP. - Jeśli będą winni, muszą liczyć się nawet z wyrzuceniem z pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?