Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów ma za mało czujników jakości powietrza?

Arkadiusz Iskierka
Arkadiusz Iskierka
21.11.2017 rzeszow smog kominy palenie odpadami fot krzysztof kapica
21.11.2017 rzeszow smog kominy palenie odpadami fot krzysztof kapica K_kapica_afk
- Niestety u nas żadne z ledwie dwóch czujników nie działają, są to czujniki sponsorowane przez Avive. Jak się spojrzy na dużo mniejsze miasta niż Rzeszów na mapie, mają mnóstwo czujników, do tego nie tylko sponsorowane przez Avive ale przez miasto, np. Kolbuszowa. Trochę mi się to słabe wydaje, że w takim dużym mieście, gdzie smog staje się coraz groźniejszy nie mamy czujników - pisał do „Nowin” jeden z mieszkańców Rzeszowa.

Zapytaliśmy w Regionalnym Wydziale Monitoringu Środowiska ile Rzeszów ma czujników pomiaru stanu jakości powietrza.

- Badania jakości powietrza na terenie miasta prowadzone są na dwóch stacjach pomiarowych zlokalizowanych przy ulicy Rejtana i Piłsudskiego – informuje Renata Jaroń-Warszyńska, naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu Środowiska w Rzeszowie.

Mieszkaniec, który zwrócił uwagę na zbyt małą liczbę czujników powoływał się na aplikację Airly. Informuje ona o stanie powietrza i ilości aktywnych czujników. Oprócz dwóch stacji pomiarów jakości powietrza RWMŚ w Rzeszowie są jeszcze trzy komercyjne czujniki. W Kolbuszowej i jej okolicach jest dwanaście takich czujników i wszystkie sponsorowane są przez miasto. Miasto Dębica sponsoruje 5 z 7 czujników, a Tarnobrzeg 6 z 8. Czy Rzeszów ma w planach stać się sponsorem podobnych czujników?

- Chcemy iść w innym kierunku niż zakup czujników. Chcemy zadbać o to, by wymieniać piece na nowe, ekologiczne. Co z tego, że kupimy nowe czujniki i będą one pokazywały zły stan powietrza, skoro źródło problemu nie będzie rozwiązane – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik UM Rzeszowa.

RWMŚ zapewnia, że działające w Rzeszowie stacje to wystarczająca ilość.
- Funkcjonujące na terenie miasta stacje zapewniają informacje na potrzeby sporządzania corocznych ocen jakości powietrza, jak również na potrzeby powiadamiania o ryzyku wystąpienia poziomów alarmowych substancji w powietrzu. Oferowane na rynku komercyjnym nisko kosztowe czujniki do pomiarów stężeń drobnych pyłów w powietrzu nie spełniają wymogów określonych przez system Państwowego Monitoringu Środowiska – zapewnia Renata Jaroń-Warszyńska.

Dzięki kampanii „Wiem, czym oddycham" Towarzystwa Ubezpieczeń Aviva w Rzeszowie znajdują się dwa czujniki.

- Celem kampanii było zwiększenie świadomości na temat szkodliwości smogu dla zdrowia, a także inspirowanie lokalnych działań na rzecz poprawy stanu jakości powietrza. W sumie Aviva ufundowała 400 takich czujników w całej Polsce – 150 z nich umieściliśmy na naszych placówkach, a resztę przekazaliśmy laureatom konkursu. W pierwszej edycji na Podkarpaciu dodatkowe czujniki uzyskały cztery lokalizacje Leżajsk, Ropczyce, Strzyżów, Trzciana, w drugiej – jedna, w Mielcu - informuje Bohdan Białorucki, rzecznik Towarzystwa Ubezpieczeń Aviva.

Jak zaznaczył mieszkaniec, oba czujniki sponsorowane przez Avivę nie działają.

- Podjęliśmy działanie, żeby jak najszybciej ponownie uruchomić 2 czujniki w Rzeszowie - dodaje Bohdan Białorucki.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24