Dzisiaj w procesie o zabójstwo Józefa B. przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie lekarz medycyny powiedział, że na głowie i rękach zabitego znalazł około 40 różnych obrażeń. Jego zdaniem przyczyną zgonu Józefa B., były przede wszystkim urazy głowy powstałe po uderzeniach siekierą.
- Zadano je z dużą siłą. Zmarły miał złamaną czaszkę i rozerwany móżdżek - mówił lekarz Maciej Wieliczko.
O zabójstwo mężczyzny oskarżony jest 40-letni Jan Ch., który mieszkał u Józefa B., przez kilka miesięcy. 25 listopada 2005 r. oskarżony pokłócił się z gospodarzem. Twierdzi, że nie chciał go zabić, tylko postraszyć siekierą. Martwego Józefa B., znaleźli rodzina i sąsiedzi.
Sąd na następnej rozprawie wysłucha biegłych m.in z zakresu badań DNA. Zarządził też przymusowe doprowadzenie na salę rozpraw dwóch świadków, którzy unikają złożenia zeznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?