- Rzeczywiście rozmawiamy z Francuzami. Chcemy ich namówić na budowę stadionu, ale nie na miejscu obecnego, lecz na obrzeżach miasta - potwierdza Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Firma wybudowała dla miasta stadion, a dla siebie m.in. hotel, sklepy, restauracje, z których czerpałaby zyski. Prezydent nie chce jednak zdradzać szczegółów rozmów.
Jeżeli władzom miasta nie uda się nakłonić Francuzów do budowy nowego stadionu to w przyszłym roku rozpocznie się rozbudowa stadionu Stali. Tak czy inaczej Rzeszów powinien mieć nowy stadion do 2011 roku. Do tej pory otrzymało na ten cel 6 mln euro z pieniędzy unijnych. Teraz złożyło do marszałka wniosek o kolejne 3 mln euro na ten cel.
- Dodatkowe pieniądze pozwoliłyby na budowę, od strony Wisłoka, nowej trybuny z zadaszeniem - wyjaśnia Stanisława Bęben, z Urzędu miasta - Na stadionie zmieściłoby się wtedy ok. 13 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?