Chodzi o wywiad, jaki udzielił artysta tygodnikowi "Agora" (31 grudnia 2006 r.). Borys żali się, że sam będzie musiał zapłacić za listopadowy koncert zorganizowany w rzeszowskiej Filharmonii. Winą obarcza głównego sponsora Pocztę Polską.
- To nieporozumienie - wyjaśnił Nowinom Stan Borys. - W chwili, kiedy mówiłem o tych zaległościach, nie wszystkie sprawy finansowe zostały uregulowane. Później nie mogłem już wycofać wywiadu.
Inaczej ocenia tę sprawę szef Estrady Rzeszowskiej, organizator koncertu Borysa.
- W trakcie koncertu sam dziękowałem Poczcie - zapewnia Dubiel. - Dziękował też Borys. Poczta, mimo wcześniejszych problemów, dała nam pieniądze. Jestem rozgoryczony słowami Borysa. Zapłaciliśmy wszystkie rachunki, ale udało się to tylko dzięki pomocy sponsorów i prezydenta Rzeszowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?