W Zakładzie Gazowniczym w Rzeszowie wrze. Powód? Decyzja zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa, która zamierza wyprowadzić ze stolicy regionu swoją regionalną siedzibę. - Do końca trwających ponad dwa miesiące rozmów byliśmy zapewniani, że zakład na Podkarpaciu będzie działał właśnie w Rzeszowie. Jesteśmy zszokowani takim rozwiązaniem i sposobem, w jaki nas potraktowano. Świadczy to o podejściu naszych władz do pracowników - czytamy w stanowisku załogi firmy przekazanym do redakcji Nowin.
Z Rzeszowa do Jasła
Obawy pracowników rzeszowskiego oddziału spółki przedstawiliśmy Arturowi Michniewiczowi, rzecznikowi prasowemu Polskiej Spółki Gazownictwa. Jego zdaniem obawy są jednak bezzasadne - Zarząd PSG nie ma i nie miał zamiaru zlikwidować placówki w Rzeszowie. Obecny zakład zostanie przekształcony w Gazownię, a wszyscy pracownicy zachowają miejsca pracy, zgodnie z podpisanym ze Stroną Społeczną pakietem porozumień, dotyczącym nowej strategii, struktury organizacyjnej oraz systemu motywacyjnego dla pracowników Spółki - wyjaśnia rzecznik.
I dodaje, że zgodnie z nową strukturą, siedziby Zakładów Gazowniczych mają być dostosowane do podziału administracyjnego kraju. Siedziba dla województwa podkarpackiego będzie mieścić się w Jaśle. Zdaniem pracowników z Rzeszowa to jednak decyzja polityczna, która została podjęta nagle, bez analiz merytorycznych i ekonomicznych.
- Czy decydenci zdają sobie sprawę z konsekwencji, jakie nastąpią i to dla całego regionu? Dlaczego likwiduje się zakład, który od wielu lat osiąga dodatnie wyniki finansowe? Takie rozwiązanie spowoduje trudności w procesach rozwojowych w sferze planistycznej, jak również realizacyjnej w Rzeszowie i województwie. Lokalizacja zakładu poza Rzeszowem spowoduje utrudnienia dla klientów działających w strefach ekonomicznych w tej okolicy - piszą protestujący pracownicy.
Ich zdaniem za pozostawieniem siedziby w Rzeszowie przemawia wiele argumentów. To między innymi długość eksploatowanej tutaj sieci gazowej, która jest największa w skali Oddziału w Tarnowie, pod który podlega nasz zakład. Dodają, że Rzeszów to największe skupienie klientów oraz szybko rosnąca ich liczba.
- Rocznie przyłączmy około 1000 nowych odbiorców. Poza tym nasz zakład posiada nowoczesne laboratorium gazu obsługujące także teren Jasła oraz warsztat legalizacji gazomierzy, realizujący zlecenia również z okolic Jasła, ale też Krakowa, Tarnowa i Sandomierza. Przedstawiciele partii rządzącej mówią, że są nastawieni na rozwój miast lokalnych i powiatowych. Tylko dlaczego w przypadku naszej firmy nie dotyczy to 15 innych województw, ale jedynie podkarpackiego? -pytają pracownicy zakładu. I wyliczają, że nowy podział zakłada utworzenie siedzib zakładów w miastach wojewódzkich. Wyjątkiem ma być Rzeszów oraz województwo śląskie. Z tym, że tam zakładu nigdy nie było w Katowicach, dlatego powstanie on w Zabrzu, gdzie działał przez lata do tej pory.
W czwartek spotkanie
Na jakiej podstawie zarząd PSG zdecydował więc o zamianie Rzeszowa na Jasło? Na to pytanie nie otrzymaliśmy wczoraj odpowiedzi. Być może padnie ona w czwartek podczas spotkania w rzeszowskim zakładzie. Prezes PSG będzie tu rozmawiać z pracownikami firmy, a po spotkaniu zaplanowano czas dla dziennikarzy. Do sprawy wrócimy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas