Współpracę z hiszpańską firmą Apia XXI IAK Rzeszów nawiązał sześć lat temu. Urzędnicy szukali wówczas firmy, która miała pomóc w staraniach o unijne pieniądze na tzw. program transportowy. Na mocy umowy podpisanej w sierpniu 2009 roku, Hiszpanie mieli zbadać natężenie ruchu w mieście i zaproponować rozwiązania pozwalające go usprawnić. Swoją pracę wycenili na 4,5 mln zł, a ponieważ ich oferta była najtańsza, wygrali kontrakt.
Aby pozostać w grze o 85-procentową dotację do wartego ponad 400 mln zł programu, miasto musiało przekazać dokumentację do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości do końca 2011 roku. Kiedy w czerwcu 2011 roku Apia ciągle jej nie dostarczyła, urzędnicy zerwali z nią umowę. Rzeszów od razu ogłosił przetarg na dokończenie dokumentacji, do którego zgłosiła się tylko krakowska spółka International Managment Services. Jej pracownicy dokumentację za 2,92 mln zł dokończyli w terminie, dzięki czemu miasto zdążyło złożyć ją w terminie do PARP.
Sprawa dla sądu
Hiszpanie przekonywali wówczas, że opóźnienia to nie ich wina i zapowiadali oddanie sprawy do sądu. Wyjaśniali, że prace się przeciągały, m.in. ze względu na zmieniające się w Polsce przepisy. – Zakres prac, jakie dla nas wykonali wyceniliśmy na 1,8 mln zł, ale wcześniej naliczyliśmy im 800 tys. zł kar za opóźnienia – tłumaczył wówczas Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Podczas dzisiejszej sesji radni mają wygospodarować w budżecie Rzeszowa ponad 1,27 mln zł na zabezpieczenie postępowania sądowego toczącego się między Rzeszowem, a Apią. To pieniądze, które są zabezpieczeniem na wypadek przegranej w sądzie. Takiego scenariusza nikt jednak nie bierze pod uwagę. - Domagamy się od tej firmy zapłaty kary za to, że nie wywiązała się z umowy, a co do tego nie ma żadnych wątpliwości – wyjaśnia rzecznik Chłodnicki.
Druga firma też spóźniła
Niestety problemy z realizacją programu transportowego miasto miało także ze względu na opóźnienia drugiej hiszpańskiej firmy
- ACISA. Ona była odpowiedzialna za uruchomienie elektronicznego sytemu sterowania ruchem, przebudowanie 11 skrzyżowań i połączenie 53 sygnalizacji świetlnych w jeden układ. Musiała ponadto zbudować dwa centra sterowania ruchem, mające kontrolę m.in. nad zmianą świateł. M.in. ze względu na kłopoty z uruchomieniem łączności radiowej te prace także się przeciągały, dlatego systemu nie udało się uruchomić do końca sierpnia 2014 roku, jak zakładała umowa. Termin przesunięto o kilka miesięcy, ale mimo to do połowy grudnia Hiszpanie nie wywiązali się ze swoich zobowiązań. Zostali wezwani do ratusza, gdzie wyjaśniali, że system zbudowali w 95 procentach, a opóźnienia tłumaczyli olbrzymim zakresem i unikatową budową rzeszowskiego systemu na skalę Europy.
Mieli też problemy z lokalizacją nadajników na os. Staromieście i ul. Warszawskiej. Pierwotnie firma miała od mieszkańców zgodę na ich ustawienie. Jednak w jednym z budynków dwa mieszkania zmieniły właścicieli, a nowi zgłosili sprzeciw i uniemożliwili postawienie masztów. W tej sytuacji ACISA szukała na nie nowego miejsca. System ruszył dopiero w ubiegłym roku. - Z tą firmą także rozmawiamy o odszkodowaniu i niewykluczone, że jeśli się nie dogadamy, sprawa skończy się w sądzie - mówi Maciej Chłodnicki.
Rzeszowski program transportowy udało się zrealizować na czas. Utrzymanie ponad 350 mln zł dotacji zależy jednak od tego, czy uda się osiągnąć cel inwestycji: zmniejszenie ruchu i korków oraz emisji szkodliwych substancji przez auta, przy jednoczesnym zwiększeniu zainteresowania usługami MPK Rzeszów.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły