Rzeszów jest jednym z wielu polskich samorządów, które głośno protestują przeciwko nowym cenom energii elektrycznej. Po zmianach taryf, rachunki wystawiane od stycznia są znacznie wyższe od ubiegłorocznych. Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa wskazuje, że różnica wynosi aż 68 procent, co dla stolicy Podkarpacia oznacza roczną stratę na poziomie około 9 mln zł.
Dlatego jeszcze w maju prezydent napisał list do Roberta Chomy, prezesa PGE Obrót S.A. przypomniał w nim, że zarówno decyzją premiera, jak i ustawą Sejmu RP zagwarantowano, iż w tym roku stawki opłat dla samorządów, przedsiębiorstw i odbiorców indywidualnych pozostaną bez zmian. Mimo to dostawca energii wystawia miastu wyższe rachunki.
- Na szczęście sprawę udało się pozytywnie dla miasta załatwić. Nasz urząd, oraz 120 podległych mu jednostek złożyły na czas oświadczenia, które będą skutkowały utrzymaniem cen energii na poziomie z ubiegłego roku. Dzięki temu wyższych rachunków nie zapłacą m.in. szpital miejski, szkoły i przedszkola, Zarząd Transportu Miejskiego, czy Miejski Zarząd Dróg – mówi Marcin Stopa, sekretarz miasta Rzeszowa.
I dodaje, że podczas spotkania z przedstawicielami PGE ustalono, iż nadpłata wniesiona przez miasto między styczniem a lipcem zostanie w kolejnych miesiącach potrącona z rachunków za energię. Oznacza to, że po korekcie tegoroczne rachunki za energię elektryczną będą obliczone według stawek z ubiegłego roku.
Tadeusz Ferenc zapowiada, że to jednak nie koniec batalii o wysokość opłat za energię w przyszłym roku. Rozporządzenie ministra, które dotyczy samorządów nie obejmuje bowiem spółek komunalnych.
- A przecież one także są majątkiem miasta. I podwyżki ich rachunków to również obciążenie dla mieszkańców. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji dostało na przykład propozycję taryf na przyszły rok, które oznaczałyby aż 70-procentowy wzrost cen. Stanowczo się temu sprzeciwiamy – mówi prezydent Rzeszowa.
Tadeusz Ferenc list w tej sprawie skierował już do premiera Mateusza Morawieckiego. Odpowiedź właśnie dotarła do ratusza.
- Pan premier zwrócił się do ministra energii z prośbą o zbadanie tej sprawy. Liczymy, że i tutaj pod uwagę zostanie wzięty interes miast, a w konsekwencji ich mieszkańców i zapadną korzystne dla samorządów decyzje. Tak znaczące podwyżki są niczym nieuzasadnione. – mówi prezydent Rzeszowa.
Na pozytywne załatwienie sprawy czekają Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych.
Zobacz też: Ceny prądu w 2019 roku zostaną zamrożone na poziomie z czerwca ubiegłego roku. Senat przyjął nowelizację ustawy
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!