Anonimowy sygnał o bestialskim zachowaniu 50-letniego mieszkańca ul. Sikorskiego najpierw dostali pracownicy Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.
- Informator mówił, że nietrzeźwy człowiek zatłukł roczna suczkę obuchem od siekiery - mówi Halina Derwisz, prezes RSOZ. - Od razu zgłosiliśmy sprawę policji.
Rzeszowscy policjanci szybko ustalili sprawcę i znaleźli zakopane na gnojowniku zwłoki zwierzęcia. Zatrzymany 50-letni rzeszowianin przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Sąd skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Musi także pokryć koszta procesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?