Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów zdecydował się na otwarcie żłobków i przedszkoli. Inne duże miasta jeszcze nie

Beata Terczyńska
Około 25 procent rodziców chce posłać dzieci do miejskich przedszkoli w Rzeszowie, a 15 procent do żłobków - wynika z ankiet. Miasto już w środę uruchamia placówki. Przemyśl, Krosno i Mielec przesunęły otwarcie na 11 maja. Tarnobrzeg jeszcze nie podjął decyzji co do daty. Stalowa Wola i Łańcut - najwcześniej 18 maja.

Rząd dał zielone światło na otwarcie żłobków i przedszkoli od 6 maja. Ale nie w takim zakresie, jak przed epidemią koronawirusa.

Liczba dzieci w jednym pomieszczeniu nie może przekraczać 12. A w pierwszej kolejności z przedszkola powinny skorzystać maluchy, których rodzice pracują w służbie zdrowia, służbach mundurowych, czy w handlu i przedsiębiorstwach produkcyjnych wykonujących zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

6 maja mogą zostać otwarte złobki i przedszkola. Samorządy podejmują decyzję, czy tak zrobią. Tymczasem resort edukacji odpowiada na najczęstsze pytania związane z powrotem dzieci do placówek.  Szczegóły na kolejnych slajdach

Otwarte przedszkola. Ministerstwo edukacji odpowiada na najc...

- W czwartek rozesłaliśmy prośby do rodziców, aby określili się czy są zainteresowani, by ich dzieci uczęszczały do żłobków i przedszkoli. W poniedziałek otrzymaliśmy odpowiedzi. Wynika z nich, że ok. 25 proc. rodziców chce posłać dzieci do przedszkoli i 15 proc. do żłobków - podlicza Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Biorąc to pod uwagę, w żłobkach jesteśmy w stanie zapewnić miejsce dla wszystkich chętnych. Natomiast w niektórych przedszkolach liczba chętnych jest większa, niż miejsc po obostrzeniach. W takiej sytuacji będą obowiązywać kryteria postawione przez GIS - tłumaczy.

Zbigniew Bury, dyrektor Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta w Rzeszowie wylicza, że np. do Przedszkola nr 3 zgłosiło się aż 100 dzieci, a może ono przyjąć 60. Sporo chętnych jest też w Przedszkolach nr 7, 14, 36, 42, 43, w punkcie przedszkolnym przy SP nr 1 i w Zespołach Szkolno - Przedszkolnych nr 5, 8 i 10. W dwóch przypadkach liczba chętnych jest większa o 1 osobę, ale przepisy pozwalają, by dziecko przyjąć.

Dyrektor nie ukrywa, iż zaskoczyło go, że aż 120 rodziców zadeklarowało, że chce przyprowadzić dzieci do przedszkoli tylko od godz. 8 do 13.

- Zastanawiające mając na uwadze, że opiekę mamy zagwarantować dzieciom rodziców pracujących - mówi.

Dla przykładu, w "trójce" - 13 rodziców zadeklarowało potrzebę opieki do 13. Na pełny zegar - 22, pozostali - różnie. Kryteria GIS spełnia tu tylko 24 rodziców.

Aby skorzystać z preferencji, rodzice będą musieli wypełnić deklarację o swoim miejscu pracy.

W przedszkolach i żłobkach na bieżąco będzie wykonywana dezynfekcja. W jednych placówkach kuchnie będą działały normalnie, w innych w grę wchodzi catering. - Jeśli chodzi o personel, obecnie mamy obsadę 80 procent w żłobkach i 75 w przedszkolach. To zabezpiecza obsługę dzieci - mówi rzecznik.

W poniedziałek pisalismy, że w Stalowej Woli przedszkola najprawdopodobniej zostaną otwarte 11 maja, a dopiero w dalszej kolejności żłobki. W wydziale edukacji słyszymy, że do żłobków rodzice zgłosili 65 dzieci (na 185 miejsc), a do przedszkoli - 222 (na 1500 miejsc).

We wtorek w kominikacie na stronie stalowowolskiego urzędu czytamy, że "jedynie 15% rodziców zgłosiło chęć posłania swoich dzieci do przedszkoli w tym okresie. Spośród 1499 dzieci zostało zgłoszonych 226 dzieci w 13 przedszkolach na terenie miasta. W szkolnych oddziałach przedszkolnych chęć udziału w zajęciach zgłosiło tylko 9 spośród 180 wszystkich dzieci. W dwóch żłobkach spośród 185 dzieci zostało zgłoszonych 65 dzieci. Ankieta była przeprowadzona wśród rodziców przez każdą placówkę".

– Od samego początku epidemii podejmuję decyzje, które maksymalnie mają zwiększyć bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Stalowej Woli. Niestety nasz powiat był miejscem wielu ognisk koronawirusa, a liczba zakażonych jest jedną z większych w województwie podkarpackim. Podejmując taką decyzję trzeba zważyć wszystkie okoliczności, głos rodziców, pracowników placówek oraz sytuację epidemiczną w naszym najbliższym otoczeniu – mówi Lucjusz Nadbereżny prezydent miasta Stalowej Woli. - Jednocześnie nie można przejść obojętnie wobec zmartwienia rodziców, którzy ze względów zawodowych potrzebują pomocy i opieki nad dziećmi.

W związku z tym rozważane jest ograniczone otwarcie przedszkoli.

- Nastąpi to nie wcześniej niż od dnia 18 maja zapewniając opiekę tylko dla dzieci, których rodzice ze względów zawodowych nie mogą zostać z dziećmi w domu - tłumaczy. - Otwarcie żłobków odbędzie się w drugiej kolejności i nastąpi po 24 maja. Dokładne daty otwarcia przedszkoli i żłobków będą podawane z odpowiednim wyprzedzeniem po bieżącej analizie sytuacji zagrożenia epidemicznego w naszym mieście. Zasiłek opiekuńczy przedłużony został do 24 maja i zgodnie z nowymi zasadami jest przyznawany również rodzicom, którzy niezależnie od otwarcia przedszkola i żłobka podejmą decyzję o pozostaniu w domu. Decyzja o nieotwieraniu żłobków i przedszkoli została podjęta po szerokich konsultacjach.

Tarnobrzeg przymierza się do otwarcia prowadzonych przez gminę placówek, ale terminu jeszcze nie podaje.

- Zgodnie z sugestią premiera przymierzamy się do otwarcia prowadzonych przez gminę żłobków i przedszkoli. Placówki, co zresztą też wynika z wytycznych rządu, miałyby prowadzić wyłącznie zajęcia opiekuńcze, nie dydaktyczne. Nastąpi to jednak dopiero po zapewnieniu pełnego bezpieczeństwa dzieciom, nauczycielom i opiekunom. Ważna będzie też dla nas opinia rodziców tarnobrzeskich dzieci. O terminie otwarcia przedszkoli i żłobków poinformujemy w najbliższym możliwym czasie

- mówi Wojciech Lis, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta Tarnobrzega.

Przemyśl otwarcie zapowiada na 11 maja, bo dyrektorzy chcą się dobrze przygotować.

- Otwieramy wszystkie placówki, z wyjątkiem jednej: oddziału przedszkolnego przy Szkole Podstawowej nr 17 - mówi Agata Czereba, rzecznik prezydenta Urzędu Miasta w Przemyślu. - Nie zgłosił się tu dotąd nikt chętny do posłania dzieci.
W sumie 16 proc. rodziców przemyskich przedszkolaków wyraziło chęć posłania dzieci do placówek. W zależności od przedszkola, od 4 do 30 osób.

Krosno na pewno nie otworzy żłobka i przedszkoli 6 maja. Starają się spełnić wszystkie warunki określone przez GIS. Bronisław Baran, wiceprezydent Krosna mówił nam w poniedziałek, że najpierw chcą rodziców zapoznać z nowym regulaminem, który muszą zaaprobować, podpisać oświadczenia.

- Chcę grać w otwarte karty, aby nikt potem nie posądził nas, że otworzyliśmy placówki a zabrakło prawidłowego zabezpieczenia. Bezpieczeństwo jest dla mnie kluczowe - podkreslał wiceprezydent.

Zgodnie z pierwszymi deklaracjami, do żłobka ma tu wrócić 50 proc. dzieci, do przedszkoli ok. 20 proc.

We wtorek ogłoszona została data otwarcia placówek. Na 11 maja.

W Mielcu w poniedziałek odbyła się wideokonferencję Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Tematem spotkania było otwarcie mieleckich żłobków oraz przedszkoli.

Biorąc pod uwagę, że w obecnej sytuacji najważniejsze jest zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom, ich rodzicom, a także pracownikom placówek, prezydent Mielca po konsultacji z dyrekcją przedszkoli oraz kierownikami żłobków wyznaczył termin otwarcia placówek na 11 maja.

Dyrekcja placówek zobligowana jest do opracowania wewnętrznych procedur bezpieczeństwa, przeszkolenia personelu, a także do odpowiedniego przygotowania wszystkich pomieszczeń, między innymi usunięcie z sal przedmiotów i sprzętów, których nie można skutecznie dezynfekować. Opracowane procedury trafią do inspektora sanitarnego, by uzyskały rekomendacje.

- Zależy mi, by mieć całkowitą pewność, że mieleckie żłobki i przedszkola są przygotowane na przyjęcie najmłodszych mieszkańców naszego miasta – mówi Jacek Wiśniewski, prezydent Mielca. - Wiele samorządów nie zdecydowało się na otwarcie placówek lub przesunęło ich otwarcie na późniejszy termin. W ostatnich dniach, pracownicy przedszkoli oraz żłobków kontaktowali się z rodzicami, wiemy ilu z nich wyraziło chęć skorzystania z możliwości zapewnienia opieki przez placówki. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców, zdecydowałem o otwarciu placówek 11 maja.

- W trosce o bezpieczeństwo naszych dzieci podjąłem decyzję o możliwości otwarcia żłobków i przedszkoli prowadzonych przez Miasto Łańcut najwcześniej od 18 maja - informuje Rafał Kumek, Burmistrz Łańcuta. - Decyzja jest wynikiem przeprowadzonej z dyrektorami i pracownikami tych jednostek analizy możliwości zapewnienia dzieciom, rodzicom i personelowi maksimum bezpieczeństwa, zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego. Aby spełnić wymagania reżimu sanitarnego należy się do tego odpowiednio przygotować: kupić potrzebny sprzęt, dodatkowe środki ochrony, wydzielić pomieszczenie do izolacji oraz opracować procedury postępowań na wypadek zakażenia się koronawirusem. W obecnej sytuacji decyzje o otwarciu tych placówek przerzucono na samorządy, a co za tym idzie pełną odpowiedzialność. Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców, ich dzieci oraz pracowników poszczególnych jednostek, wobec tego muszę mieć całkowitą pewność, że zrobiliśmy wszystko, aby zminimalizować ewentualne nowe zagrożenie rozprzestrzeniania wirusa, związane z otwarciem żłobków i przedszkoli.

Uwaga! Rodzice dzieci, które nie zostaną zakwalifikowane do przyjęcia, będą mogli pobierać zasiłek opiekuńczy do 24 maja.


ZOBACZ: Jakub Ginalski - Gagat, maturzysta ze Stalowej Woli: Apelowaliśmy do ministra edukacji, by ogłosił choć wstępne terminy matur [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24