Rzeszów > Zrobił przekręt na kanapkach

Janusz Z., 50-latek z Radomyśla Wielkiego k. Mielca odpowie za oszustwa. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Zatrzymany mężczyzna jest dobrze znany policji m.in. w Poznaniu, Krakowie i Rzeszowie. Kilkadziesiąt razy stawiano mu zarzuty wyłudzeń.

Janusz Z. zawsze działał tak samo. Najpierw rejestrował działalność gospodarczą (zdarzało się, że jednocześnie miał kilka firm w różnych regionach kraju). Później zamawiał towar, za który nie płacił dostawcom. Kiedy go sprzedał, znikał bez śladu. Nie płacił także czynszów za wynajmowane pomieszczenia.

- Ostatnio działał w Rzeszowie, gdzie prowadził firmę cateringową, sprzedającą w szkołach kanapki - mówi Paweł Międlar z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. - Dostawcom pieczywa i wędlin nie płacił za dostarczony towar.

W poniedziałek wieczorem rzeszowscy policjanci zatrzymali go w wynajętym pokoju przy al. Piłsudskiego, gdzie mieszkał i produkował kanapki. Trafił do zakładu karnego, gdzie będzie musiał odsiedzieć wcześniej orzeczony wyrok. Kiedy wyjdzie, nie wiadomo, bo czekają go jeszcze sądowe sprawy za oszustwa w Tarnowie i Nowej Hucie i obecny przekręt w Rzeszowie.