Pańczak w 1/8 zawodów pokonał 3:0 faworyzowanego Jakuba Dobrowolskiego (Rzeszów). W ćwierćfinale i półfinale ogrywał wyżej notowanych rywali; najpierw znalazł sposób na .Romana Popiela (3:0), w półfinale zwyciężył krośnianina Piotra Pitrusa (3:0). W decydującym frejmie tego meczu rzeszowianin skutecznie czyścił stół, notując solidnego brejka 34 punkty. To tylko o punkt mniej od jego rekordu.
Finał zaczął się w rzadko spotykany sposób.
- W pierwszym frejmie zanotowaliśmy remis i potrzebna była dogrywka. Niestety, brakło mi w niej trochę szczęścia - mówi Pańczak. - W drugim frejmie zagrałem słabiej, w trzecim mocniej powalczyłem, ale przeciwnik w sumie ładnie wbijał i zasłużenie wygrał.
Trzecią lokatę, oprócz Pitrusa, zajął rzeszowianin Bartłomiej Grodecki. Najwyższy break zawodów - 39 - wykonał zwycięzca turnieju. W zawodach wzięło udział 25 zawodników. Kolejny turniej zaliczany do Polskiego Rankingu Snookera 4 i 5 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, kim jest mąż Kolendy-Zaleskiej. Ujawniamy prawdę o tym, jak się poznali
- Magdalena Narożna pokazała, co się stało z jej twarzą! Opuchnięte oczy, plamy...
- Tłum na urodzinach Piotra Gąsowskiego! Balowali do rana, przyszło pół Polsatu!
- Jacek Borkowski przez żonę zrezygnuje z "Klanu"?! "Jakiś etap życia się zamyka"
