Rzeszowianin promował rolki w TVN

Jak to zwykle w życiu bywa, Konrad do programu trafił przez przypadek. Na jednym z pokazów, które dawał w Warszawie, zobaczył go reżyser „Project Runway" i uznał, że jego występ będzie idealnym wprowadzeniem do odcinka poświęconego modzie ulicznej. Nagranie powstało już pół roku temu.- Kiedy zacząłem oglądać program, byłem trochę zaskoczony, bo myślałem, że w każdym odcinku pojawia się podobny gość, a ja byłem pierwszy – opowiada popularny „Wodzu". – Wszystko było bardzo profesjonalne: zostałem ubrany od stóp do głów jak modelka, tylko bieliznę mogłem mieć swoją - żartuje.Choć podczas kilkunastosekundowego pokazu mistrza nie widać było nawet jego twarzy, Konrada można rozpoznać po stylu jazdy i - oczywiście - po fryzurze. On sam potraktował występ nie tylko jako świetną przygodę, ale i dobrą okazję do promocji rolek.- Program jest o modzie, a rolki to ostatnio bardzo modny sport. Powstało mnóstwo nowych ścieżek, sam sprzęt łatwo wszędzie przewieźć, a ponieważ podczas tego rodzaju wysiłku najmocniej pracują pośladki i uda jeździ coraz więcej dziewczyn - mówi Konrad. - Zresztą jak stwierdziła w swojej reklamie jedna z firm produkujących sprzęt, wszyscy rolkarze mają fajne pośladki - śmieje się.***Konrada i jego podopiecznych można podejrzeć przychodząc pod most Zamkowy w każdy poniedziałek, środę i piątek od godz. 18.